Festiwal Brunona Schulza "Bruno4ever 2012”

Festiwal zaczyna się w poniedziałek (12 listopada) w Radzyniu Podlaskim. O godz. 18 w galerii "Oranżeria” (ul. Jana Pawła II 4) otwarcie wystawy fotografii Jakuba Grzywaka i Mariusza Kubielasa (obaj autorzy są z Żywca) "U Schulza”. – To pasjonujące nas przedsięwzięcie realizujemy już od prawie ośmiu lat. Nie posiadamy żadnych dotacji i funkcjonujemy artystycznie w oparciu o własny entuzjazm penetrując spuściznę Brunona Schulza i jej okolice. Działalność tę prowadzimy dzięki pomocy wielu przyjaciół i wolontariuszy, których nasz pomysł zafascynował – piszą o swoich pracach.
Wernisaż połączony będzie z pokazem dokumentacji video Festiwalu w Drohobyczu.

W środę (14 listopada) festiwal przenosi się do Lublina. W godz. 12–22 na Bramie Grodzkiej plenerowa wystawa obrazów Piotra Łucjana. O godz. 19 w Hades – Szeroka (ul. Grodzka 21), Salon Ludzi Ciekawych: spotkanie z malarzem Piotrem Łucjanem o jego projekcie "Słowników Schulzowskich” (prowadzi Aleksandra Zińczuk). Autor od dwóch lat przygotowuje "Słowniki Schulzowskie”, w których analizuje i ilustruje postacie i wydarzenia, stany i przedmioty opisywane lub przywoływane w prozie Schulza.

W czwartek (15 listopada) o godz. 17 w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego (ul. Narutowicza 4) promocja książek. Jedna to "Bruno Schulz. Horyzont czasu” - katalog wystawy Brunona Schulza w Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki (wrzesień 2012), pod redakcją kuratorów wystawy: Natalii Filewycz (Lwów) i Grzegorza Józefczuka (Lublin).

Była to pierwsza po wojnie tak duża wystawa rysunków Brunona Schulza we Lwowie, gdzie 90 lat temu debiutował jako wystawiający artysta. Ekspozycja ukazywała Schulza w sugerowanym kontekście twórców jego epoki, w tym tych, z którymi wystawiał, a którzy są w Polsce nieznani. Druga to "Księga wyznawców mitu intrygi Brunona Schulza” wg pomysłu i pod redakcją Grzegorza Józefczuka. Publikacja po części o charakterze albumowym, przedstawiająca w szeroki sposób drohobyckie i lubelskie inicjatywy na rzecz pamięci i promocji twórczości Brunona Schulza, sztuki zrodzonej z inspiracji schulzowskich itp.

W piątek (16 listopada) o godz. 18.00 w Wojewódzkim Ośrodku Kultury (ul. Dolna Panny Marii 3) wernisaż wystawy Bertold Schenkelbach (1893–1942) "Fotografie z Drohobycza odnalezione w Nowym Jorku”. Zakład fotograficzny Bertolda Schenkelbacha mieścił się przy ul. Szewczenki (teraz: dom mieszkalny przy ul. Adama Mickiewicza 3). Fotograf-samouk, turysta zakochany w Huculszczyźnie. Z Schulzem utrzymywał przyjacielskie stosunki – dostarczał mu szklane płyty, wykorzystywane przez artystę do wykonywania (techniką cliché verre) rycin przeznaczonych do Xięgi bałwochwalczej. Syn Schenkelbacha, Erwin (ur. w 1929 roku w Drohobyczu) cudem przeżył wojnę; mieszka w Izraelu, jest fotografikiem.

Do Kazimierza Dolnego festiwal przenosi się na niedzielę (18 listopada). W godz. 12–18, Galeria Autorska Bartłomieja Michałowskiego (ul. Lubelska 10), malarstwo z drohobyckiego cyklu "Droga”.

26 listopada (poniedziałek) impreza wraca do Lublina. O godz. 17 zacznie się projekt Teatru "Alter”, łączący translokację przedmiotu z działaniami teatralnymi. Tym przedmiotem jest kostka brukowa z ulicy Mały Rynek w Drohobyczu, nosząca nie-widoczne ślady pamięci czasów Brunona Schulza, symbolizująca tak niezwykły urok tego miasta jak i mroczne czasy wojny, Holokaustu i komunizmu. Bruk z Drohobycza - "paczka od Brunona Schulza” - został wysłany pocztą do Lublina, co jest częścią tej artystycznej akcji.

Początek akcji Brama Grodzka (Stare Miasto), potem: ulica Grodzka – Plac po Farze - Zaułek Władysława Panasa.

Organizatorem festiwalu jest Stowarzyszenie Festiwal Brunona Schulza.