Rajd „Zapory” z Bełżyc do Chodla. To największy historyczny rajd w Polsce

– Rajd jest otwarty na uczestników z całego kraju. W ubiegłym roku wzięło w nim udział ok. 500 osób, w tym dorośli, dzieci i młodzież spoza Lubelszczyzny, np. drużyna harcerska z Dziwnowa k. Szczecina. Była też drużyna z Gdyni – wymienia Rafał Dobrowolski, komendant Rajdu. – W pieszym rajdzie biorą udział dzieci począwszy od pierwszej klasy szkoły podstawowej. Tempo, ilość przystanków, rozłożenie na cały dzień, przygotowane atrakcje sprawiają, że bez problemu pokonują kilkunastokilometrową trasę. 

Uczestnicy pieszego rajdu wyruszą w sobotę o godz. 9 z rynku w Bełżycach. Do pokonania będą mieć ok. 15-kilometrową trasę Bełżyce – Krężnica Okrągła – Trzciniec – Adelina – Chodel (zalew). O godz. 15 wystartują biegacze. Zaś godzinę później rozpocznie się rajd motocyklowy.

W ramach sobotniego spotkania zaplanowano również piknik historyczny nad zalewem w Chodlu (godz. 16–18). W niedzielę o godz. 10.30 w kościele w Bełżycach zostanie odprawiona msza św. w intencji majora Hieronima Dekutowskiego. Zaś o godz. 11.45 rozpocznie się inscenizacja historyczna (skwer naprzeciw zalewu w Bełżycach). Około 40 rekonstruktorów z Warszawy, Lublina i Puław odtworzy potyczkę z 1946 roku pomiędzy oddziałem „Zapory” a grupą operacyjną NKWD/ KBW/WB/ MO.

Na zakończenie w Miejskim Domu Kultury w Bełżycach zaplanowano koncert patriotyczny. Będzie można obejrzeć także film pt. „Historia pisana jednym śladem”. Początek o godz. 13.

Głównymi organizatorami Rajdu są burmistrz Bełżyc i Stowarzyszenie Grupa Historyczna „Zgrupowanie Radosław” z Warszawy.

Tegoroczny rajd dedykowany jest ppłk. Zbigniewowi Matysiakowi ps. „Kowboj”, który zmarł 13 wrześniu ub.r. Miał 92 lata.