Po premierze filmu "Polityka" Patryka Vegi. Wielbicielka jego filmów: Rozczarowałam się. Widz, który wcześniej widział „Botoks”: Pierwszy raz słyszałem w kinie oklaski. Widz, który chciał mieć własne zdanie: Oscar dla Bielskiej.
W środę przedpremierowo wszedł do kin nowy film Patryka Vegi „Polityka”. Widzów, którzy przyszli na pierwszy seans do lubelskiego kina Bajka poprosiliśmy o opinie.
Widz 1. Jestem zdegustowana. Myślałam, że to będzie coś mocniejszego. Czytałam wywiad z reżyserem i jestem rozczarowana. Jak się obserwuje życie polityczne, to wszystko się wie. Z piętnaście minut przed końcem miałam dość i chciałam wyjść. Nic nowego, tak bym powiedziała. Może to i było momentami dowcipne. Ludzie się śmiali. Ja też się śmiałam.
Widz 2: To są wątki wybrane z polityki, zaczyna się od dobrej zmiany. Najbardziej mi się podobał wątek Macierewicza i Misiewicza. To było dobrze pokazane. A ta reszta... Jestem fanką Vegi, uważam że jest ekstra. Oglądałam i „Pitbulla” i „Botoks”, były lepsze, zdecydowanie lepsze.
Widz 3: Polecam, wszystko jest dobre. Warto obejrzeć.
Widz 4: Chyba mogę polecić. Nie będę zdradzać, trzeba przyjść.
Widz 5: Film dobrze nakręcony, dowcipny ale przedstawiający rzeczywistość. PiS się obrazi, były naciski na reżysera ale się nie dziwię. Świetni aktorzy, świetni. Krystyna Pawłowicz odzwierciedlona fantastycznie.
Widz 6: Zdecydowanie polecam, całe przesłanie filmu, to jest współczesna rzeczywistość. Iwona Bielska, bardzo dobra.
Widz 7: Najlepszy jest Olbrychski.
Widz 8: Przyszedłem z czystej ciekawości, ale poglądów ten film mi nie zmienił. Widziałem wcześniej „Botoks”, Vega robi mocne filmy. Moim zdaniem wszystkie role są bardzo dobre. Podkreślony jest mocno PiS, ale zależy od charakteru ludzi jak zareagują. Słychać było śmiech na sali i pierwszy raz w kinie słyszałem oklaski.
Widz 9: Gdy jest jakiś film o którym wiadomo, że będzie głośno idę jak tylko można najwcześniej, bo chcę mieć własną opinię i wiedzieć o czym mowa. Świetna obsada, co bohater to nazwisko. Iwona Bielska powinna dostać Oscara. Była lepszą Pawłowicz niż sama Pawłowicz.
Na pierwszym środowym seansie o 17.15 w kinie Bajka w Lublinie było około 100 osób.
Jedyna scena w „Polityce”, która spowodowała jakieś drobne poruszenie widowni, należała do wątku, z którym Vega wciskał się do mediów w ramach promo filmu, a z którego teraz - postraszony pozwem - tchórzliwie wycofuje się, wkładając taką planszę do napisów końcowych 👎 pic.twitter.com/vwfudWpw9V
— Robert Feluś 🇵🇱🇪🇺 (@RobertFelus) 4 września 2019
Patryk Vega: Robiąc film „Polityka” zaryzykowałem bezpieczeństwo najbliższych
Wideo: przeAmbitni.pl / x-news