Gwiazdą kolejnego koncertu w lubelskiej Akwarela Cafe z cyklu "Muzyczne podróże” będzie Diana Świder.
Widok białej dziewczyny z czarnym głosem i angielszczyzną jak u rodowitej nowojorczanki robi niesamowite wrażenie. Np. śpiewane przez nią "Ain't Nobody” w niczym nie ustępuje oryginałowi z wokalem Chaki Khan.
Świder śpiewa także tradycyjne piosenki francuskie. I chyba nie ma w Lublinie wokalistki robiącej to lepiej. Zmysłowo wykonywane przeboje Edith Piaf, Joego Dassina, Jacquesa Brela, Charlesa Aznavoura i Patricii Kaas w połączeniu z wyglądem wykonawczyni to magnes ściągający na jej koncerty wielu słuchaczy.
W piątek urocza wokalistka zaśpiewa i hity soulowo-funkowe, i chanson.
Będą jej akompaniować Sebastian Piech – piano i Piotr Bogutyn – gitara.
Początek występu o godz. 20. Bilet kosztuje 12 zł. Adres: Rynek 6.