Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Recenzje wydarzeń

24 marca 2009 r.
12:04
Edytuj ten wpis

Piosenkowe refleksy tamtej wiosny

Federacja, Hades, Lublin, 22.03.09

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Lubelska Federacja upodobała sobie koncerty tematyczne. I żaden temat jej niestraszny. Na przykład marcowo-majowy.

Gdyby chodziło o wiosenne uniesienia sercowe połączone z budzeniem się flory do nowego życia, sprawa byłaby prosta i zadanie łatwe. Taka tematyka to chleb powszedni na polskiej estradzie. A i Federacja ją już podejmowała w wymiarze pełnowymiarowym.

Ale tym razem Jan Kondrak i S-ka postanowili zmierzyć się z wiosną społeczno-polityczną i historyczną. Czyli tym, co wydarzyło się w Polsce, Europie i na świecie w 1968 roku.

Przetoczyła się wówczas przez wiele państw fala wolnościowych i socjalnych wystąpień społecznych. W naszym kraju (Polski marzec) i w Czechosłowacji (Praska wiosna) ich skutkiem były represje i demokratyczny regres. Na Zachodzie, m.in. we Francji (Francuski maj) przyczyniły się do wprowadzenia wielu pozytywnych zmian.

Wszędzie Wiosna 1968 roku zaowocowała ciekawą twórczością zaangażowaną społecznie i politycznie. Do wierszy, opowiadań, esejów i piosenek związanych z tamtymi wydarzeniami sięgnęli nasi bardowie w programie "Index 68”, który wykonali w niedzielę w Kawiarni Artystycznej "Hades”.

Sięgnęli w dużej mierze za pośrednictwem Romana Kołakowskiego, który taki program ułożył i wyreżyserował na ubiegłoroczny Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie. Ale w pewnej mierze reaktywowali też swoje dzieło. Kierownikiem muzycznym tamtego przedsięwzięcia był Jan Kondrak.

Kondrak zaś powierzył aranżacje poszczególnych utworów Piotrowi Selimowi, Pawłowi Odorowiczowi, Piotrowi Bogutynowi i Markowi Andrzejewskiemu. Siedem z 29 pozycji krakowskiego "Indexu” śpiewali soliści Federacji. Wszystkim przygrywali jej instrumentaliści.

Teraz, w lubelskiej wersji, całość - skróconą do 22 pozycji - Federacja wykonała sama. Tym samym na scenie zabrakło wokalnych gwiazd w rodzaju Katarzyny Groniec, Janusza Radka, Marka Bałaty i Marcina Przybylskiego oraz teatralnej oprawy.

Ale, oczywiście, pozostała imponująca rozmaitość stylistyczna kompozycji i wyrafinowanie aranżacyjne. Krótszy korowód wokalistów sprzyjał zaś uważniejszemu odbiorowi treści wyśpiewywanych ze sceny.

Koncert miał podwójną klamrę. Jako pierwsza i ostatnia pozycja pojawiły się piosenki Jana Krzysztofa Kelusa, nazywanego polskim Woodym Guthriem. Do 1968 roku ten ówczesny warszawiak był twórcą apolitycznym. Jednak wydarzenia marcowe wciągnęły go w wir polityki.

Utwór, od którego Federacja zaczęła niedzielny koncert, "Piosenka o możu” z 1969 roku, jest jednym z najlepszych kawałków zaangażowanych politycznie Kelusa. Otwierające ją słowa "Może marzec lub sierpień - kto wie/ nie pozwolił ci już dłużej na godzenie się ze złem” były bardzo ważne dla ówczesnej kontrkultury. Po latach dzięki Kondrakowi zyskały niezwykłą śpiewność.

Numer, który Federacja wykonała na koniec, "Piosenka o drugiej Polsce” z 1976 roku, to pamflet na propagandę ekipy Edwarda Gierka, wzywającą do wytężonej pracy przy realizacji wielkich inwestycji, mających zmienić zasadniczo oblicze kraju.

Hasło "Druga Polska” miało wzbudzić w społeczeństwie, głównie jego młodej części, zaufanie do władzy i poszerzyć zaangażowanie w działalność partyjną. Jednak nic z tego nie wyszło, bo błędna polityka gospodarcza doprowadziła do narastającego od połowy lat 70. kryzysu.

Kelus wyśmiał gierkowskie ambicje w słowach "Kobiety w codziennym zmęczeniu i smutku/ W kolejnych kolejkach - przywieźli, rzucili/ Zbudować dziś mają tę DRUGĄ, choć pierwsza/ Dla jednych jest gorsza/ Dla drugich jest lep-sza/ A gdy uro-!, a gdy urośnie w siłę/ Będziemy ży-! będziemy żyli lepiej”, a Kondrak i S-ka podkręcili drwinę biesiadnym wykonaniem.

Drugą klamrę koncertu tworzyły druga i przedostania pozycja. Zatytułowane Manifest I i Manifest II wniosły do koncertu zachodnie wątki. Pierwsza, będąca tłumaczeniem opowiadania Julio Cortázara "Noticias del mes de mayo” z 1968 roku, przywołała klimat paryskiej rewolty. Druga, będąca przekładem eseju Charlesa Reicha "The Greening of America” z 1970 roku, przypomniała kontrkulturowe nastroje za Atlantykiem.

Obie prozy zostały uwierszowione i zaprezentowane poprzez rytmiczną zespołową deklamację, ubogaconą intrygującym pogłosem. Takie przedstawienie słów wzmogło ich podniosłość i stanowiło odświeżający kontrapunkt w stosunku do śpiewanej większości programu.

Nie zabrakło w nim wątku czechosłowackiego. Wprowadził go Marek Andrzejewski wspaniale śpiewając słynnego "Motyla” Karela Kryla ze słowami "Pod czerwonymi jarzębinami/ Zaginął motyl między karabinami/ Zdeptał go butem dowódca tyłów/ I zginął motyl tak jak nasza miłość”.

Dominowały jednak utwory polskich artystów. Największą gratką były zaś te z nich, które zostały napisane przez poetów nie parających się twórczością piosenkową. Na szczęście do wierszy "Jednym tchem” Stanisława Barańczaka, "Kto wybiera samotność” Ryszarda Krynickiego i "Wywiad” Juliana Kornhausera skomponowano jednak muzykę, a potem piosenki wzięli w swoje aranżerskie ręce lubelscy muzycy.

W końcu te słowno-muzyczne utwory wspaniale zaśpiewali wokaliści Federacji. Szczególnie duże wrażenie zrobili zespołowym wykonaniem "Wywiadu”. Słowa "Ale jak tak popatrzeć całościowo/ to czy czegoś brakuje/ ale jak tak popatrzeć całościowo, to/ Żyje się nieźle spokój i pieniądze/ ciekawa praca, wycieczki” ironicznie opisujące socjalistyczne realia wyrzucali z siebie jak zaprogramowane maszyny potęgując ich satyryczną wymowę.

"Index 68” to jeden z najlepszych programów Federacji. Dobrze by było, gdyby nie pozostał tylko ulotnym zdarzeniem koncertowym. Oby nasi bardowie zdecydowali się na jego utrwalenie fonograficzne.


Pozostałe informacje

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

Kalendarz
wrzesień 2025
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30