Drogi, parki, fotowoltaika. Lublin chce wziąć pieniądze z UE na duże inwestycje

Gra toczy się o unijne pieniądze z puli przeznaczonej na lata 2021-27. Podział tych funduszy jeszcze się nie zaczął, ale Ratusz przekonuje, że już dziś musi się szykować do wyścigu po dotacje. – Kluczową sprawą będzie to, kto jest przygotowany do szybkich działań – mówi prezydent Krzysztof Żuk.

W planach Ratusza jest m.in. przebudowa trzech ulic w ciągu dróg wojewódzkich wyprowadzających ruch z miasta. Mowa jest o ul. Nałęczowskiej i al. Kraśnickiej.

– Odcinek od ronda Honorowych Krwiodawców do ul. Jana Pawła II jesteśmy w stanie przebudować bez potrzeby jego poszerzania – informuje Kazimierz Pidek, dyrektor Zarządu Dróg i Mostów. Na dalszym odcinku do kościoła miałby się pojawić chodnik, drogi rowerowe i oświetlenie.

Prezydent zamierza się też starać o unijne pieniądze na modernizację ul. Turystycznej. – Musi być przebudowany z uwzględnieniem ścieżek rowerowych i chodników – stwierdza Żuk. – Ale projektanci muszą znaleźć miejsce dla takiego układu drogowego z uwzględnieniem tego, że obok są zlokalizowane firmy, którym przecież nie będziemy zabierać terenu.

Kilka innych ulic odnawianych pod przykrywką ułatwień dla komunikacji zbiorowej. Urzędnicy przekonują, że tylko w ten sposób miasto będzie mogło dostać dotację pokrywającą większość kosztów. Tak tłumaczą pomysły, by odnowić ul. Kunickiego i ul. Zana wyznaczając na nich buspasy.

– Nikt nie mówi, że buspasy muszą być na całej długości, mogą być na skrzyżowaniach – zastrzega Bernadeta Krzysztofik, dyrektor Wydziału Funduszy Europejskich w Urzędzie Miasta Lublin.

W ramach „uprzywilejowania komunikacji miejskiej” ma też powstać przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca ’80. – Jesteśmy do tego przygotowani, jeżeli chodzi o dokumentację projektową – mówi dyr. Pidek. Przyznaje, że większym problemem jest zapewnienie mieszkań dla lokatorów domów, które mają być wyburzane w związku z budową. Droga ma biec od Cukrowniczej do ronda na skrzyżowaniu Krochmalnej z Diamentową. – Na dzisiaj nie przewidujemy dalszego ciągu.

Kolejnym korytarzem dla komunikacji miejskiej ma być al. Unii Lubelskiej. Podobnie jest z Głęboką. Ratusz chce ją przebudować na całej długości, a nawet przedłużyć do węzła Sławin u zbiegu z al. Solidarności. Przebudowane miałoby być także skrzyżowanie z Nadbystrzycką (miasto twierdzi, że bez wyburzania domów). Skrzyżowanie z al. Kraśnicką miałoby być dwupoziomowe, przy czym al. Kraśnicka biegłaby górą, nad Głęboką.

Wśród ogłoszonych we wtorek planów wymieniona została także budowa nowych pętli komunikacji miejskiej: Trześniowska, Zawieprzycka, Zadębie, Felin, Herberta, Lipska i Bohaterów Września oraz przebudowa istniejących pętli: w lesie Dąbrowa, przy os. Widok, na końcu Koncertowej oraz na Lipniaku.

Wspomniane inwestycje mają być powiązane z zakupami autobusów elektrycznych i trolejbusów. – Mówimy o około setce pojazdów – zapowiada Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. Ratusz nie zamierza już rozbudowywać sieci trakcyjnej dla trolejbusów, poprzestając na krótkich fragmentach tam, gdzie brakuje ciągłości sieci.

Samorząd Lublina zapowiada także utworzenie farm fotowoltaicznych, czyli elektrowni słonecznych, mających wytwarzać część energii do zasilania trolejbusów i elektrobusów. Takie elektrownie miałyby być ulokowane w zajezdni Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego i w pobliżu pętli autobusowych. Mowa jest ponadto o placach postojowych dla autobusów elektrycznych, by rano nie musiały dojeżdżać z daleka na trasy.

Według wtorkowych deklaracji miasto ma się starać o unijne pieniądze na odnowę parku Bronowickiego, nowy park Nadrzeczny (nad Bystrzycą od Żeglarskiej do mostu przy Janowskiej) a także odkładanego parku na Błoniach. Ratusz zapowiada ponadto budowę Centrum Zdrowia Seniorów przy ul. Głównej, rozbudowę Centrum Wsparcia Rodziny przy ul. Poturzyńskiej i rozbudowę dających się powiększyć Domów Pomocy Społecznej.

Prezydent zapowiada ponadto budowę Centrum Nauki i Eksperymentu, czyli popularnonaukowej placówki dla dzieci i młodzieży. Odkurza też plany przebudowy Domu Kultury Kolejarza i urządzenie tam Centrum Sztuki Dzieci mieszczącego m.in. Teatr Andersena.

W rozdaniu z lat 2007-13 samorząd Lublina zdołał wykorzystać prawie 1,1 mld zł funduszy z Unii Europejskiej. Zbliżonego wyniku spodziewa się także w przypadku funduszy na lata 2014-20, podobną kwotę zamierza uzyskać także z puli na lata 2021-27.