Mieczysław Wróbel, właściciel sieci sklepów Dywanik
- Dywan jest w naszej tradycji zadomowiony od lat i chociaż nowe podłogi są coraz ładniejsze i coraz więcej osób nie chce ich przykrywać, to nadal nie brakuje dywanowych zwolenników. Są one kupowane, jak dawniej, tylko o mniejszych wymiarach.
* Powodzeniem cieszą się ciągle dywany z naturalnej wełny. Wieki użytkowania dowiodły, że są to wykładziny, które ze względu na swoje właściwości nie mają sobie równych. Najważniejsze ich zalety to miękkość, sprężystość, bogate wzornictwo i kolorystyka, wgniecione szybko wracają do stanu pierwotnego. Ponadto wyciszają hałasy, regulują wilgotność powietrza i zatrzymują w pomieszczeniu ciepło. Walory te sprawiają, że pomimo wyższej ceny cieszą się zawsze sympatią klientów.
* Syntetyczne dywany ze względu na swą dobrą jakość oraz właściwości często są nazywane wełnopodobne. Ich trwałość, wysokość i gęstość runa jest podobna do wełnianych. Zalety te wykorzystują niekiedy nieuczciwi sprzedawcy oferując na targach sztuczne dywany jako wełniane. Te ze sztucznej przędzy są, co najmniej o jedną trzecią, tańsze od naturalnych.
* Jeżeli w sklepie nie znajdziemy odpowiadającego naszym potrzebom modelu można skorzystać z fabrycznego katalogu, a wybrany z niego dywan, sklep w określonym czasie go dostarczy.
* Wybierając dywan zwróćmy uwagę na oznaczenia producenta. Informują one o materiale, sposobie użytkowania i utrzymania czystości oraz przyznanych atestach i aprobatach.
* Dawniej utarło się przekonanie, że przez pierwsze pół roku nie wolno dywanu odkurzać. Obecnie każdy można czyścić odkurzaczem zaraz po przyniesieniu ze sklepu. Na początku podczas takich zabiegów będą z niego wychodzić duże ilości włókien. Nie oznacza to wady dywanu, są to tylko pozostałości po strzyżeniu. Po kilkakrotnym odkurzaniu wszystko wróci do normy.
* Poza trzepaniem wszelkie zabrudzenia usuwa się z dywanu czyszcząc go środkami chemicznymi z użyciem detergentów. Najlepszym sprawdzonym sposobem na przywrócenie dywanowi świeżości jest solidne wytrzepanie go na śniegu. (zk)