Od stycznia będzie trudniej o kredyt na mieszkanie

Wymagany wkład własny przy ubieganiu się o kredyt hipoteczny określa tzw. rekomendacja S. Wprowadza ona wymóg bezwzględnego posiadania wkładu własnego. Co roku wysokość tego wkładu rośnie. Jeszcze w 2014 roku przy kupnie nieruchomości, wymagano od nas 5 proc. udziału w całkowitej kwocie. W tym roku musimy mieć już 10 proc. Jednak od stycznia 2016 r. wkład własny sięgnie 15 proc. A to może oznaczać duże kłopoty dla tych, którzy nie mają gotówki lub oszczędności i potrzebują kredytu na zakup mieszkania.

– Rekomendacja dopuszcza od roku 2016, wraz ze wzrostem obowiązkowego wkładu własnego do 15 proc. ubezpieczenie części brakującego wkładu własnego – mówi Tomasz Szlachta, lubelski ekspert ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych. – Jest to jednak dodatkowy koszt dla kupujących własne lokum, a banki jak dotąd nie zadeklarowały, na jakich zasadach będą ubezpieczać brakujący wkład własny.

Sytuacja w Lublinie

Lublin odnotował w tym roku zaledwie 1,3 proc. wzrost cen za metr kwadratowy mieszkania w porównaniu z rokiem 2014. Jest to mniej niż średnia krajowa. Cena za metr kwadratowy wynosi teraz średnio 4870 zł. Według danych GUS, w województwie lubelskim w pierwszej połowie 2015 r. oddano do użytku o 3 proc. więcej mieszkań niż w tym samym okresie rok wcześniej. Jest więc w czym wybierać. Najmniej za mieszkanie zapłacimy w Gorzowie, Łodzi i Katowicach. W tych miastach średnia cena za metr kwadratowy nie przekracza 4 tys. zł. Najwięcej zapłacimy natomiast w Warszawie i Sopocie. W tym ostatnim, średnia cena za metr kwadratowy przekracza 9,6 tys. zł. Największy wzrost cen mieszkań zanotowano w Rzeszowie – 6,2 proc.

– Końcówka roku zawsze jest jednak gorącym momentem na rynku nieruchomości. We wszystkich miastach można odnotować wzrosty składanych wniosków kredytowych – zaznacza Szlachta.

W kolejce po kredyt

Wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi był widoczny już w III kwartale tego roku. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK), wartość wnioskowanych kredytów mieszkaniowych w tym okresie wzrosła o 7,7 proc. w porównaniu do III kwartału 2014 r. Ruch widać również na rynku nieruchomości. Jak podaje GUS, w okresie dziewięciu miesięcy tego roku, oddano do użytkowania więcej mieszkań niż w analogicznym okresie w roku 2014. W tym samym czasie wydano również o 14,8 proc. więcej pozwoleń na budowę, a także o 11,8 proc. wzrosła liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. Oznacza to, że zainteresowani kupnem nieruchomości będą mieli znacznie większy wybór niż przed rokiem.

– Jeżeli chodzi o klientów kupujących, mamy przyrost około 50 proc. – wylicza Anna Kozak, doradca ANG z Gorzowa Wielkopolskiego.

Ze względu na mniej atrakcyjne warunki uzyskania kredytu hipotecznego od nowego roku, w najbliższym czasie spodziewane jest jeszcze mocniejsze zwiększenie zainteresowania nieruchomościami. Zmiany przepisów dla wielu mogą nie być do końca jasne, zmieni się także oferta banków. Przed złożeniem wniosku o kredyt warto jest porównać wybór kilku opcji, konsultując się z doświadczonymi doradcami.