To miał być zwyczajny piątkowy powrót do domu. Na drodze wojewódzkiej nr 844 życie 75-letniego kierowcy kii zakończyło się w jednej chwili, gdy nietrzeźwy 62-latek z Ukrainy postanowił wyprzedzić trzy auta naraz – na skrzyżowaniu, wbrew wszelkim zasadom bezpieczeństwa.
W Teratynie (gmina Uchanie) panował jesienny zmierzch. Droga była sucha, widoczność dobra, nic nie zapowiadało tragedii. A jednak chwila lekkomyślności wystarczyła, by piątkowe popołudnie, 31 października, zakończyło się dramatem.
Jak ustalili policjanci, kierowca audi podjął manewr wyprzedzania trzech samochodów jednocześnie, mimo że znajdował się na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 844 i 846. W tym samym momencie kia, którą kierował 75-letni mężczyzna, skręcała w lewo.
Zderzenie było potężne. Kiedy służby ratunkowe dotarły na miejsce, kierowca kii już nie żył. Jego 72-letnia pasażerka została ranna i trafiła do szpitala. Kierowca audi wyszedł z wypadku bez szwanku.
– Badanie alkomatem wykazało, że 62-latek był nietrzeźwy. Miał ponad pół promila alkoholu w organizmie – przekazał podkomisarz Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
