Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

30 kwietnia 2021 r.
14:07

Jak groźna jest indyjska mutacja SARS-CoV-2?

(fot. Jacek Szydłowski)

Indyjska mutacja koronawirusa, nazywana też „podwójnym mutantem” ze względu na występowanie równocześnie mutacji kalifornijskiej i brazylijskiej, nie jest nowym wariantem. Rozmowa z prof. Agnieszką Szuster-Ciesielską z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak groźna jest indyjska mutacja SARS-CoV-2 i czy musimy obawiać się tak ekstremalnego rozwoju kolejnej fali epidemii jaką obserwujemy teraz w Indiach?

– Indyjska mutacja koronawirusa, nazywana też „podwójnym mutantem” ze względu na występowanie równocześnie mutacji kalifornijskiej i brazylijskiej, nie jest nowym wariantem. Została wykryta już we wrześniu ubiegłego roku, a obecnie zidentyfikowano ją w 17 państwach na świecie między innymi w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii. Jak dotąd to jednak tylko w Indiach sytuacja epidemiczna wywołana przez tę mutację jest tak dramatyczna. Stąd mówi się o mutacji indyjskiej.

• Dlaczego akurat tam wirus uderzył najmocniej?

– Powodów jest kilka. Na przełomie lutego i marca tego roku sytuacja epidemiczna w Indiach była bardzo dobra i wydawało się, że jest opanowana na tyle, że można poluzować obostrzenia. Niestety nie zachowano przy tym ostrożności: restrykcje zostały złagodzone za bardzo i za szybko. Zaczęły odbywać się wiece polityczne, wydarzenia sportowe, w których brało udział nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi bez maseczek. Do tego wydarzenia religijne, które zgromadziły też wiele tysięcy uczestników. Przy takim zagęszczeniu ludzi bez żadnej ochrony, wirus miał idealne warunki do szybkiej transmisji. Ponadto system opieki medycznej w Indiach jest na bardzo niskim poziomie. Brakuje sprzętu, leków, a także – co bardzo istotne przy COVID-19 – tlenu. Brak tlenu stał się w Indiach jednym z podstawowych problemów. Sytuacja jest do tego stopnia poważna, że część pacjentów, których być może udałoby się uratować, umiera, bo nie ma dostępu do tej terapii.

Kilka dni temu w jednym ze szpitali w New Delhi zmarło aż 20 osób właśnie dlatego, zabrakło dla nich tlenu. Coraz więcej szpitali oczekuje od przyjmowanych chorych, że będą mieli ze sobą własne butle tlenowe. Ludzie kupują je na czarnym rynku. Liczba zgonów rośnie w takim tempie, że krematoria są przepełnione i nie nadążają ze spalaniem zwłok. Ciała zmarłych są więc palone na ulicach.

• A szczepienia?

– W innych państwach, na przykład w USA czy Wielkiej Brytanii, opieka zdrowotna jest na nieporównywalnie wyższym poziomie i jest duży odsetek zaszczepionych mieszkańców (w Wielkiej Brytanii jest już zaszczepiona ponad połowa populacji). W takich państwach wariant indyjski nie doprowadził do tak dramatycznego rozwoju sytuacji, jak w Indiach. Dostępne aktualnie szczepionki zostały co prawda opracowane do ochrony podstawowego wariantu SARS-CoV-2, ale w pewnym stopniu chronią też przed innymi mutacjami. Pfizer zadeklarował na przykład skuteczność preparatu zarówno w stosunku do mutacji kalifornijskiej jak i brazylijskiej. Producenci przygotowują się też do produkcji tzw. szczepionek mozaikowych, które będą chronić przed kilkoma wariatami jednocześnie.

Biorąc jednak pod uwagę postęp szczepień, możemy się na tyle przygotować do czwartej fali, aby nie była ona tak groźna jak obecna – ocenia prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie

• Czego możemy spodziewać się w Polsce?

– W naszym kraju podano około 10 mln dawek, ale tylko 9 proc. zaszczepionych przyjęło obie dawki. Należy doliczyć do tego ozdrowieńców, którzy jeszcze nie byli szczepieni. Jednak ich odpowiedź może nie być na tyle skuteczna – ze względu na postępujący spadek odporności – aby powstrzymać wariant indyjski.

Trudno zatem powiedzieć, na jakim poziomie jest chronione nasze społeczeństwo. Naukowcy przewidują kolejne uaktywnienie koronawirusa w sezonie jesiennym. Biorąc jednak pod uwagę postęp szczepień, możemy się na tyle przygotować do czwartej fali, aby nie była ona tak groźna jak obecna.

• Jak pani ocenia zapowiedziane przez rząd poluzowania obostrzeń, między innymi otwarcie ogródków restauracyjnych i ewentualne zniesienie obowiązku noszenia maseczek na zewnątrz, przy znaczącym spadku nowych zakażeń?

– Plusem jest to, że poluzowanie obostrzeń jest wprowadzane bardzo ostrożnie i stopniowo. Pozwoli to na obserwację i kontrolowanie sytuacji. Popieram zniesienie obowiązku noszenia maseczek na otwartej przestrzeni. Musimy pamiętać jednak o kilku kwestiach z tym związanych. Maseczkę cały czas trzeba będzie nosić wewnątrz pomieszczeń. W związku z tym będziemy ją stale zdejmować i zakładać. Powinniśmy więc znacznie częściej zmieniać maseczkę, bo trzymana w kieszeni czy torebce nie będzie nadawać się do użytku. Faktem jest, że na otwartej przestrzeni wirus przenosi się słabiej. Niemniej jednak, gdy stoimy w dużej grupie ludzi, na przykład na przystanku, to nawet jeśli nie będzie takiego obowiązku, powinniśmy nałożyć maseczkę, dla własnego bezpieczeństwa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W czwartoligowych derbach Lublina rezerwy Motoru Lublin ograły Lubliniankę
galeria

IV Liga: Rezerwy Motoru wygrywają derby z Lublinianką [ZDJĘCIA]

Czwartoligowe derby Lublina dla rezerw Motoru. Zespół dowodzony przez trenera Kamila Witkowskiego długo przegrywał przy Al. Zygmuntowskich z Lublinianką, ale w końcówce spotkania przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść

Piłkarze Powiślaka Końskowola rozegrali bardzo dobry mecz

Powiślak Końskowola na remis z Cisowianką Drzewce. Potworny ścisk w czubie tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Powiślak Końskowola podzielił się punktami z KS Cisowianka Drzewce w hicie rundy jesiennej

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Górnik Łęczna w pierwszej połowie meczu w Opolu przeciwko Odrze zaprezentował się bardzo korzystnie. Niestety, po przerwie w grze zielono-czarnych coś się zacięło i ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Jak niedzielne spotkanie podsumowali obaj trenerzy?

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną na drugiej pozycji. To duży sukces podopiecznych Artura Bożyka

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym
24 listopada 2025, 18:30

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym

Zbliża się 13. Przegląd Filmowy Alchemia Kina. W Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu zostaną pokazane dwa ciekawe filmy, a po każdej z projekcji zaplanowano spotkania z twórcami. Przyjadą aktorzy: Karolina Gruszka, Jan Englert i Beata Ścibakówna.

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)
galeria

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)

To dopiero wstępna koncepcja projektowa. Ostateczna będzie gotowa za kilka miesięcy. A jeśli znajdą się pieniądze na realizację planów, to w Lubelskiem przybędzie nowe kąpielisko. Burmistrz miasta obiecał je w kampanii wyborczej.

Do wypadku doszło dzisiaj wieczorem

Poważny wypadek na DK 17. Sześć osób trafiło do szpitala

Sześć osób trafiło do szpitali po wypadku, który wydarzył się dzisiaj (9 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 17 w Suminie. Trasa między Zamościem a Tomaszowem jest zablokowana.

Łukasz Kowalski zapewnia, że przeciwko inwestycji nic nie ma i rozumie, że musi się ona wiązać z utrudnieniami, ale uważa, że drogowcy powinni bardziej angażować się w to, co mają do zrobienia
galeria

Narzekają na drogowców na krajówce. „Jak rozgrzebaliście, to róbcie”

Gładka jezdnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe na pewno ułatwią mieszkańcom życie. Ale póki co drogowa inwestycje je utrudnia. Część mieszkańców domów położonych przy krajowej 74 w Szopinku pod Zamościem skarży się, że drogowcy pracują jak muchy w smole.

Szpital "papieski" w Zamościu

Kolejne pieniądze z KPO dla szpitala. Teraz zainwestują w kardiologię

Ponad 15 mln złotych dla szpitala "papieskiego" w Zamościu. To kolejna dotacja, jaką przyznano placówce z Krajowego Planu Odbudowy. Tym razem chodzi o inwestycję na oddziale kardiologicznym.

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Ruszył ogólnopolski program „wGotowości”, którego celem jest przygotowanie mieszkańców do działania w sytuacjach kryzysowych. To bezpłatne szkolenia obronne dla osób pełnoletnich, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na Lubelszczyźnie pierwsze zajęcia odbędą się 22 listopada. Poprowadzą je żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Bogdanka LUK Lublin, dość nieoczekiwanie, przegrała w hali Globus z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

W październiku przy szpitalu wznowiła działalność jedna poradnia, inna została wzmocniona, a w listopadzie przybędzie jeszcze jedna nowa. Te zmiany w SPZOZ dobre wiadomości dla pacjentów z Hrubieszowa i okolic.

Budowa pingwiniarni w ZOO już ruszyła, a prace są dość zaawansowane. Wszystko powinno być gotowe w sierpniu 2026 roku

Unijne miliony dla miasta. Będą kamery, zielone strefy i pingwinarium

Zamość to jeden z siedmiu samorządów, które odebrały w Lublinie umowy o dofinansowanie w wysokości 49 mln zł dla wartych ok. 77 mln zł inwestycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Miasto zadba dzięki temu o bezpieczeństwo i zieleń, a w ZOO zbuduje pingwinarium.

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz
20 listopada 2025, 19:00

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz

Nie zawsze podczas projekcji filmu jest okazja do spotkania z reżyserem. Ale w Zamościu będzie. Jan Komasa przyjedzie do miasta i spotka się z widzami przy okazji specjalnego pokazu „Rocznicy”.

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium