

Kradli, zakłócali porządek, a jeden z nich ostatnio okazał się agresywny wobec policjantów. W pewnym momencie miarka się przebrała.

Pierwszy z mężczyzn to 33-letni obywatel Ukrainy, który na swoim koncie ma liczne wykroczenia. Był notowany za kradzieże i zakłócanie porządku, odbywał też karę więzienia za niezapłaconą grzywnę.
Kilka dni temu ponownie wszedł w konflikt z prawem. – Podczas interwencji znieważył policjantów z 5. komisariatu. Był agresywny. Groził funkcjonariuszom. Dodatkowo dopuścił się kilku wykroczeń przeciwko porządkowi publicznemu, a jego zachowania miały charakter chuligański – relacjonuje podinspektor Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. – Policjanci zdecydowali o wystąpieniu do Placówki Straży Granicznej w Lublinie z wnioskiem o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu do kraju – dodaje rzecznik. Decyzją służb 33-latek został wydalony z Polski.
51-latek po wyjściu z więzienia
Do podobnej sytuacji doszło w Hrubieszowie. Funkcjonariusze z tamtejszej Placówki Straży Granicznej zatrzymali 51-letniego obywatela Ukrainy, który właśnie opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za liczne kradzieże z włamaniem.
– Podczas przeprowadzonej weryfikacji ustalono, iż jego pobyt na terytorium Polski stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego. W związku z tym obywatel Ukrainy został zatrzymany i doprowadzony do granicy, gdzie przekazano go ukraińskim służbom granicznym – informuje mjr SG Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zakaz powrotu na 5 lat
Obaj mężczyźni zostali objęci zakazem ponownego wjazdu na terytorium Polski oraz państw strefy Schengen przez okres 5 lat.
