– W zależności od formacji służb mundurowych podległych MSWiA, liczba chętnych do zaszczepienia się przeciwko Covid-19 waha się w granicach 60-70 proc. – powiedział w wiceszef resortu spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.
Wiceminister SWiA odnosząc się do szacunków dotyczących liczby funkcjonariuszy, którzy wyrazili chęć do zaszczepienia się przeciwko Covid-19 podkreślił, że należy pamiętać, że są to szczepienia dobrowolne.
– Nie możemy i nie chcemy wywierać żadnej presji. Myślę, że funkcjonariusze sami zdecydują. Być może część z nich czeka, być może część z nich chce się zaszczepić w szczepieniach populacyjnych. Mają do tego prawo – powiedział.
Zapewnił, że szczepienia będą prowadzone sprawnie logistycznie, w taki sposób, aby nie zakłócać normalnego przebiegu służby. – Logistycy w formacjach pracują nad tym. Myślę, że będzie to dobrze zorganizowane – zaznaczył.
Wiceszef MSWiA dodał, że jest w stałym kontakcie z pełnomocnikiem rządu ds. szczepień Michałem Dworczykiem. – Jesteśmy umówieni na spotkania koordynacyjne. Te prace już idą pełną parą. Szczepienia we wszystkich służbach, które znalazły się w grupie 1c powinny ruszyć w okolicach 29 marca – powiedział.
Maciej Wąsik zachęcił również wszystkich funkcjonariuszy do zaszczepienia się. – Jako Maciej Wąsik oczywiście zachęcam wszystkich funkcjonariuszy do szczepień. Sam zaszczepię się, kiedy przyjdzie na mnie kolej – zapewnił. – Na przykładzie Izraela widać, że szczepienia przynoszą efekt, że można myśleć o powrocie do względnej normalności – dodał.
Szczepienia w Polsce rozpoczęły się 27 grudnia. W pierwszej kolejności szczepiony był personel medyczny oraz osoby zatrudnione w placówkach całodobowej opieki. 25 stycznia ruszyły szczepienia populacyjne (w pierwszej kolejności seniorów, którzy ukończyli 70 lat), a 12 lutego - nauczycieli.