Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

1 listopada 2021 r.
14:01

Dr Rudnik: pandemia trwa, ale w naszych głowach wyłączył się alarm

Autor: Zdjęcie autora PAP
(fot. Jacek Szydłowski / archiwum)

Im dłużej pandemia trwa, tym bardziej czujemy się sfrustrowani i bezsilni. Nie jesteśmy superbohaterami i w dłuższej perspektywie nie potrafimy wytrzymać takiego ciągłego napięcia. Wielu z nas w końcu wciśnie guzik i wyłączy ten pandemiczny alarm, który wył w naszych głowach przez ostatni rok nawet, jeśli zagrożenie wciąż jest realne – powiedziała PAP dr Agata Rudnik z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak zauważyła dr Rudnik, pandemia COVID-19 dotknęła każdego z nas z osobna, odcisnęła duże piętno na zdrowiu psychicznym dorosłych oraz dzieci, przypomniała o kruchości naszego istnienia. W tym trudnym czasie wielu z nas musiało zmierzyć się z długotrwałym, przewlekłym stresem, który sieje ogromne spustoszenie w naszym organizmie pod wieloma względami - wpływa na nasze funkcjonowanie poznawcze, neurologiczne, a także układ immunologiczny. Wiele osób doświadczyło traumy.

- Musimy pamiętać, że pandemia cały czas trwa i patrząc na statystyki, to ma się ona całkiem nieźle. Jesteśmy tym bardzo zmęczeni. Im dłużej to wszystko trwa, tym bardziej czujemy się bezsilni i sfrustrowani. Tymczasem linia mety nieustanie się od nas oddala. Nie jesteśmy superbohaterami i w dłuższej perspektywie nie potrafimy wytrzymać takiego ciągłego napięcia - podkreśła psycholog.

Emocje

Zwraca uwagę, że obowiązek sprostania wielu wyzwaniom, zmęczenie, stagnacja, ciągły niepokój i lęk wyzwalają w nas wiele emocji, różne reakcje i zachowania. Zaczynają działać mechanizmy obronne, które mogą mieć negatywne konsekwencje. Coraz częściej zaczynamy wypierać zagrożenie, bagatelizujemy ryzyko zachorowania. Przykładem są osoby, które całkowicie ignorują ostrzeżenia i restrykcje, nie przestrzegają zaleceń ochronnych. Ludzie zobojętnieli na informacje związane z COVID-19.

- Wielu z nas w końcu wciśnie guzik i wyłączy ten pandemiczny alarm, który wył w naszych głowach przez ostatni rok nawet, jeśli zagrożenie wciąż jest realne - dodała dr Rudnik.

- Paul Slovic, psycholog z Uniwersytetu w Oregonie, przeprowadził badania dotyczące tzw. odrętwienia psychicznego – obojętności, która objawia się, gdy mamy do czynienia z przytłaczającym nieszczęściem. Uczestnikom eksperymentu pokazano zdjęcie biednego dziecka lub zdjęcie dwojga biednych dzieci i zapytano ich o gotowość do przekazania datku. Okazało się, że o wiele szybciej jesteśmy skłonni pomóc jednej osobie niż grupie osób. Dzieje się tak, ponieważ łatwiej jesteśmy w stanie zrozumieć, wykazać empatię wobec jednostki. Z jedną osobą jest nam łatwiej się utożsamić - wyjaśniła rozmówczyni PAP. Jak dodała, Slovic powiedział niegdyś: "Pojedyncze życie jest cenne, ale jego wartość postrzegamy jako niższą, gdy staje się ono częścią większej tragedii".

Zobojętnienie

Zdaniem dr Rudnik, dużą rolę w tym, aby uniknąć zobojętnienia na pandemię, otaczające nas nieszczęścia i cierpienie, mogą odegrać media.

- Oczywiście możemy ten kryzys pokazać, jako ciąg liczb, strumień suchych wypowiedzi polityków czy ekspertów. Możemy jednak zrobić to zupełnie inaczej - przypomnieć, że za każdą liczbą, apelem lekarzy stoi wnuczka, która płacze po utracie babci, zrozpaczony małżonek, który musiał pochować ukochaną żonę czy matka, która już nigdy nie przytuli córki - wskazała.

Ekspertka zauważyła, że na początku pandemii wszyscy bardzo mocno angażowali się w pomoc drugiemu człowiekowi, np. opiekę nad seniorami, szycie maseczek, przygotowywanie posiłków dla medyków.

- Wielu z nas myślało wówczas, że być może nareszcie się zatrzymamy, zaczniemy więcej myśleć o bliskich, o drugim człowieku, staniemy się dla siebie bardziej życzliwi. Tymczasem badania pokazują, że tak się nie stało. Podobnie było w przypadku śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II. Mieliśmy nadzieję na to, że w naszym społeczeństwie coś się zmieni, że poprawią się relacje międzyludzkie, ale nie wiem, czy trwało to dłużej niż dwa tygodnie - oceniła.

- Trudno powiedzieć, jak pandemia nas zmieni. Widzimy, że ta dynamika jest bardzo podobna do innych kryzysów. Najpierw mamy do czynienia ze zrywem społecznym, następnie trochę bardziej zamykamy się w sobie, stajemy się nieco bardziej egoistyczni. Myślę, że w końcu nadejdzie ten moment równowagi - dodała.

Psycholog pomoże

Podkreśliła, że najważniejsze jest, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne.

- Badania pokazują, że najważniejsze są relacje z bliskimi. Satysfakcjonujące, wysokie jakościowo relacje z innymi ludźmi w dużej mierze stanowią o naszym szczęściu. Warto też na chwilę się zatrzymać, aby zastanowić się nad własnymi uczuciami, emocjami. Nie chowajmy ich głęboko w sobie. Porozmawiajmy o tym, co przeżywamy, czego doświadczamy, o naszych myślach i uczuciach. Niezwykle ważne na drodze do osiągnięcia zdrowia psychicznego jest też określenie tego, co rzeczywiście sprawia nam przyjemność, co daje nam satysfakcję. Należy też pamiętać o odpowiedniej diecie, unikaniu używek. Pomóc powinna także aktywność fizyczna - zaznaczyła dr Rudnik.

Powiedziała też, że coraz więcej osób nie boi się zwrócić do psychiatry czy psychologa po fachową pomoc.

- Cieszy mnie, że zmieniło się nasze podejście i coraz chętniej korzystamy z pomocy specjalistów. Nie ma w nas już takiego wstydu. Z konsultacji psychologicznych i psychoterapii możemy skorzystać bezpłatnie w ramach NFZ. Choć rzeczywiście w wielu poradniach kolejki osób oczekujących do specjalistów są długie, warto wiedzieć, że w przypadku korzystania z pomocy psychologicznej nie obowiązuje rejonizacja. Można więc dzwonić do różnych placówek - wyjaśniła. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium