Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zadecydował: Samuel Nowakowski, oskarżony o zabójstwo 10-letniej Kamili z Kamiennej Góry, spędzi w więzieniu resztę swojego życia.
- To czyn, który godzi w podstawy społeczeństwa. Kara dożywotniego pozbawienia wolności jest karą sprawiedliwą - powiedział sędzia podczas uzasadniania wyroku. Sąd przychylił się również do wniosku prokuratury, by Nowakowski mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie z więzienia dopiero po 35 latach odsiadki.
Rodzice zamordowanej dziewczynki nie chcieli komentować rozstrzygnięcia - Jesteśmy usatysfakcjonowani, ale to nie wróci życia Kamili - powiedziała zrozpaczona matka.
Do zabójstwa doszło 19 sierpnia 2015 r.