Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

1 lutego 2023 r.
9:43

Wycinka lasu w Kraśniku trafi do Sejmu. Poseł KO mówi o cięciu dla pieniędzy

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
Milena Kozak-Chrzanowska i poseł Michał Krawczyk (PO) nie dowierzają, że chodzi o wycinkę słabych drzew
Milena Kozak-Chrzanowska i poseł Michał Krawczyk (PO) nie dowierzają, że chodzi o wycinkę słabych drzew (fot. Piotr Michalski)

Chce mi się płakać, jak wchodzę do lasu. Te stosy ściętych pni ściskają mi serce – mówi Milena Kozak-Chrzanowska, obrończyni lasu w Kraśniku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Po naszej publikacji do Kraśnika pojechał poseł Michał Krawczyk (KO). Polityk był zbulwersowany skalą wycinki i zapowiedział interpelację w tej sprawie. Z Mileną Kozak-Chrzanowska i posłem Michałem Krawczykiem spotkamy się przed Centrum Kultury i Promocji w Kraśniku. – Sprawa wycinki w Kraśniku opisana w poniedziałkowym Dzienniku Wschodnim wzbudza kontrowersje. Wciąż dochodzą do nas informacje o niekontrolowanym wycinaniu całych połaci drzew z „Lasów Państwowych” – mówi poseł Michał Krawczyk.

Dlatego przyjechał na miejsce, aby sprawdzić osobiście sytuację w Kraśniku.

– Oni go w dużej mierze wytną. A to jest las ochronny – mówi Milena Kozak-Chrzanowska. – Nie po ktoś mu nadał taką kategorię, aby teraz go ciąć. W Kraśniku nie mamy problemów z wichurami, choć te wokół szaleją. To jest las, w którym ludzie spacerują, biegają, odpoczywają. Nie wspominając o funkcji retencji wody czy ostoi dla licznych gatunków zwierząt – łosi, saren czy rzadkiego dzięcioła czarnego – dodaje obrończyni lasu.

>> Piły poszły w ruch "Drzewa padają jedno po drugim"<<

Dosłownie po kilku krokach od miejsca spotkania wchodzimy do lasu. Po drodze spotykamy spacerowicza z pieskiem. - Ta wycinka to zwykłe draństwo. Wszyscy moi znajomi, a mym ich wielu, myślą tak samo. Już rok temu leśnicy obiecywali, że nie będzie więcej cięcia. Jesteśmy solidnie wkurzeni takimi działaniami w naszym lesie – mówi pan Grzegorz.

Z oddali słychać pracujące piły spalinowe. Po dwustu metrach przy leśnej drodze drewno leży w wielkich sągach. – Jak tu przychodzę, to serce mi ściska. Proszę spojrzeć na te pnie. Czy to są przegniłe stuletnie sosny, które umieraj stojąc – pyta się retorycznie Milena Kozak-Chrzanowska, wskazując na zdrowe przekroje ściętych drzew. – Mimo że krwawi mi serce, to wiem że tegorocznego cięcia już nikt nie powstrzyma. Wielu ludzi myśli w ten sam sposób. Dlatego ludzie piszą wszędzie, aby ten las ochronić – dodaje Milena Kozak-Chrzanowska.

Mieszkańcy organizują się w obronie lasu i podpisują się pod petycją do kraśnickich leśników

– My, niżej podpisani, sprzeciwiamy się wycince prowadzonej na terenie lasu przylegającego do miasta Kraśnik i apelujemy o natychmiastowe zaprzestanie działań polegających na intensywnych cięciach w drzewostanach stanowiących otulinę i „zielone płuca” miasta. Jednocześnie wnioskujemy o utworzenie na tym terenie, a więc w oddziałach Leśnictwa Dąbrowa Bór od nr. 327 do nr. 337, nowej kategorii - lasu o zwiększonej funkcji społecznej – brzmi tekst tej petycji.

– Na razie nie wpłynęła do nas żadna petycja, więc nie mogę się do niej odnieść – mówi Waldemar Ciba, p.o. nadleśniczego w Nadleśnictwie Kraśnik. – Pokusiłem się o zbadanie historii tego lasu. Obecnie cięte sosny posadzono około 80-100 lat temu. Nasadzono je w miejsc starego lasu, wyciętego w pień przez ówczesnego właściciela. Dziś wycinamy jedynie stare sosny, tak, aby odsłonić kilkuletnie buki. Wycinkę prowadzimy w bardzo ograniczonej skali. Jest to efekt ubiegłorocznych postulatów mieszkańców – mówi Waldemar Ciba.

W tym roku leśnicy wytną w sumie, w różnych miejscach, w sumie dwa hektary lasu. – Proszę tu spojrzeć – nadleśniczy pokazuje narożną działkę. - W miejsce wyciętych sosen dziś rosną kilkuletnie, dorodne dęby. W ten sposób wprowadzamy szlachetne gatunki drzew, zapewniając różnorodność gatunkową – dodaje p.o. nadleśniczego Waldemar Ciba.

Poseł Michał Krawczyk po wizycie w lesie i rozmowie z Mileną Kozak-Chrzanowską, spotkał się również z p.o. nadleśniczego Waldemar Cibą. – Pomimo uzasadnienia leśników, nie akceptuję, wręcz nie toleruję, takiego postępowania. Mam obawę, ze nadleśnictwa otrzymały od szefostwa Lasów Państwowych polecenie intensywnej wycinki, aby zarobić jak najwięcej pieniędzy – mówi poseł Krawczyk. – Skieruję pismo do pana nadleśniczego z pytaniem o skalę obecnej wycinki oraz w latach ubiegłych. Chcę sprawdzić skalę pozyskiwania drewna z tego lasu. Skieruję również w tej sprawie interpelację poselską do ministra środowiska – dodaje poseł Krawczyk.

Tegoroczna wycinka wyzwoliła w mieszkańcach społeczną werwę. – W tym roku zaczną się prace nad kolejnym Planem Urządzania Lasu dla Nadleśnictwa Kraśnik na lata od 2026-2036. Już się do tego przygotowujemy. Chcemy obronić nasz las dla kolejnych pokoleń – dodaje Milena Kozak-Chrzanowska.

(fot. Piotr Michalski)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

16 lipca 2025: Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen przedstawia propozycję Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) opiewającą na prawie dwa bilionów euro

Miliardy dla Polski. Będziemy największym beneficjentem w nowym budżecie UE?

Unijny komisarz ds. budżetu Piotr Serafin poinformował w środę, że Polska, mimo że przez ostatnie lata bardzo szybko się rozwijała, pozostanie największym beneficjentem narodowych programów w przyszłym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o politykę spójności i rolnictwo.

Nazwisko nowego dyrektora CKF Stylowy w Zamościu powinniśmy poznać przed końcem wakacji

Będzie w kim wybierać. Siedmioro chętnych do kierowania kinem

Aż tylu kandydatów zgłosiło się do konkursu na stanowisko dyrektora Centrum Kultury Filmowej w Zamościu. Rozstrzygnięcie powinno nastąpić przed końcem wakacji.

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium