Magistrat wycofuje się z budowy łącznika ul. Granicznej i ul. Widok wraz z kanalizacją deszczową i wodociągową. Po przetargu okazało się, że zaplanowana na ten rok inwestycja kosztowałaby dużo więcej niż wstępnie planowano. Miasto nie zostawia jednak mieszkańców z niczym.
Zadanie dotyczące budowy przedłużenia ul. Wyszyńskiego – na odcinku od ul. Granicznej do ul. Widok zostało zarzucone z dwóch powodów. Miasto nie otrzymało dofinansowania do tej inwestycji z Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej. Poza tym kwota po przetargu przekraczała zabezpieczoną na ten cel sumę w budżecie.
– Kwoty po przetargu rozstrzygniętym na początku roku zaczynały się od ok. 750 tys. zł – wyjaśniał podczas ostatniej sesji Rady Miasta Dariusz Lisek, zastępca burmistrza Kraśnika. – Zabezpieczone środki na ten cel wynosiły pół miliona złotych i były niewystarczające. Poza tym w ostatniej chwili została dołożona do tego zadania kanalizacja.
– Ale nie zostawiamy mieszkańców z niczym – zaznaczał Lisek. – Proponujemy wykonanie oświetlenia na tym odcinku, czyli od ul. Granicznej do ul. Widok. Dodatkowo, w okolicy trzech posesji gdzie tworzy się zlewisko zostanie wykonana studzienka. Chcemy też w znaczący sposób poprawić nawierzchnię drogi gruntowej. Te trzy elementy na pewno zostaną wykonane w tym roku, w naprawdę dobrym standardzie.
Zastępca burmistrza odniósł się również do planowanej wcześniej budowy wodociągu, przy tej ulicy gdzie stoją domki jednorodzinne. Zdaniem urzędników wodociąg w tym miejscu nie do końca byłby wykorzystywany.
– W 14 gospodarstwach są studnie głębinowe – podaje zastępca burmistrza Kraśnika.
W przypadku budowy kanalizacji deszczowej miasto zastanawia się nad kompleksowym rozwiązaniem.