Kto zaprojektuje stadion w Białej Podlaskiej? Trybuna ma pomieścić 1200 widzów

Na miejscu rozpoczęły się już prace przy płycie boiska. Nowa murawa ma być gotowa w maju. Temat stadionu wywołuje spore emocje już od kilku miesięcy. Zaczęło się od zerwania umowy przez prezydenta Michała Litwiniuka (PO) z poprzednim wykonawcą przebudowy stadionu, firmą S–Sport, która nie wywiązywała się w terminie ze swoich zadań. Teraz sprawę bada CBA, ale jeszcze nie podaje wyników tych analiz.

W międzyczasie w uzgodnieniu ze środowiskiem sportowym, zmieniono pierwotną koncepcję na znacznie skromniejszą. I dzisiaj przebudowa stadionu szacowana jest na 22 mln zł, a nie jak poprzednie władze planowały na ponad 40 mln zł.

Miasto ogłosiło właśnie przetarg na projekt nowej koncepcji przebudowy stadionu. Jak czytamy w dokumentacji, chodzi o zaprojektowanie trybuny głównej na 1200 osób z zadaszeniem i pomieszczeniami niezbędnymi do spełnienia wymogów licencyjnych dla klubów drugiej ligi. Pod trybuną mają się znaleźć m.in. szatnie, sala do konferencji prasowych czy kasy biletowe.

Do tego zaplecze administracyjno–socjalne. Projektant będzie mógł wkomponować w całość istniejącą małą trybunę po stronie zachodniej, lub ją zburzyć. Miasto zostawia projektantowi wybór. Przy obiekcie, za główną trybuną ma powstać dodatkowy wjazd i ogrodzony parking dla piłkarzy. W kolejnym etapie, projekt ma też uwzględniać halę sportową wraz z łącznikiem do budynku Zespołu Szkół Zawodowych nr 1. Miasto chce mieć projekt do końca czerwca.

Obecnie, oprócz płyty boiska, powstaje parking od ulicy Piłsudskiego na 100 miejsc. Przy obiekcie wykonano też system kanalizacji sanitarnej oraz deszczowej, a przyłącze wodociągowe jest w fazie włączania do miejskiej sieci.

Płytą boiska zajmuje się firma Tel–Bruk z Częstochowy, która wymieni grunt, położy nową murawę, zamontuje balustrady i piłkochwyty, zainstaluje oświetlenie. Płyta boiska będzie nawadniania i podgrzewana. Te prace za 4,3 mln firma ma wykonać do maja. Na ostatniej sesji, pomysł podgrzewanej murawy krytykował radny Henryk Grodecki (Zjednoczona Prawica). – Trzecia liga zaczyna grać w marcu, a czwarta w kwietniu, ale może trzeba myśleć d przodu.W planach są też 4 maszty i trybunka na 1200 widzów, a pod nią pewnie nic. Zmierzamy trochę do obiektu w stronę Piszczaca, z całym szacunkiem dla Piszczaca. Szykuje się obiekt dużo tańszy i bardzo słaby– stwierdził radny.

– Chyba trochę się pan rozjechał. Wcześniej chciał pan stadionu za ponad 40 mln zła, a wiemy jak to się skończyło, wówczas nie miał pan żadnych przeciwwskazań – skwitował radny Robert Woźniak (Koalicja Obywatelska).

W tym roku miasto ma zabezpieczone 6,1 mln zł w budżecie na przebudowę stadionu. Inwestycja opiewa w sumie na 22 mln zł, z czego 10 mln zł to dotacja z Ministerstwa Sportu. Obiekt ma być gotowy w 2022 roku.