

Tyle alkoholu w organizmie miał 46-latek, który kierował zaprzęgiem konnym po drodze publicznej w Ludwinie.

W poniedziałek (16 czerwca) po godzinie 20 policjanci z łęczyńskiej komendy otrzymali informację, że w miejscowości Ludwin jedzie zaprzęg konny, którego woźnica jest prawdopodobnie pijany.
Raz jechał poboczem, raz wyjeżdżał na środek jezdni.
Na miejsce natychmiast został wysłany dzielnicowy. Funkcjonariusz sprawdził stan trzeźwości woźnicy. Okazało się, że 46-letni mieszkaniec gminy Ludwin miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
