Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. DW)
Port Lotniczy Lublin może skorzystać na planowanym remoncie pasa startowego w podrzeszowskiej Jasionce. Prawdopodobnie za dwa lata lubelskie lotnisko przejmie część ruchu z zamkniętego nawet na kilka miesięcy portu na Podkarpaciu.
Lotnisko Rzeszów Jasionka jest jednym z kluczowych punktów pomocy humanitarnej i wojskowej dla walczącej Ukrainy. Wzmożony w ostatnich miesiącach ruch spowodował, że infrastruktura podkarpackiego portu wymaga kompleksowego remontu. Modernizację ma przejść pas startowy, powstać ma także nowy odcinek drogi kołowania. Na czas prac lotnisko ma zostać zamknięty, a ruch z niego rozdzielony na inne porty.
Władze Jasionki nie komentują tych planów. Rąbka tajemnicy w wywiadzie dla portalu wnp.pl uchylił za to prezes Portu Lotniczego Lublin Andrzej Hawryluk.
- Lubelskie lotnisko będzie w dużo większym stopniu wykorzystywane przez różnego rodzaju segmenty lotnictwa. Zarówno tego pasażerskiego, jak i transportowego czy wojskowego. To wszystko, co w tej chwili dzieje się w Rzeszowie, zostanie przeniesione na lotnisko w Lublinie, ale również na inne lotniska, te bardziej oddalone. Mam tu na myśli m.in. Kraków i Katowice – powiedział Hawryluk w rozmowie z wnp.pl.
Dodał, że według szacunków podczas prac remontowych w Jasionce ruch w Lublinie może wzrosnąć nawet o kilkaset procent, biorąc pod uwagę wszystkie segmenty działalności lotniskowej. W przypadku połączeń pasażerskich spodziewane są kilkunastoprocentowe wzrosty. Największych zmian należy jednak oczekiwać w kontekście ruchu cargo.
- De facto większość tego wolumenu, który teraz przeładowywany jest w Rzeszowie, trafi do nas. Mam nadzieję, że do 2025 roku sytuacja na Ukrainie ulegnie zmianie i wówczas zapotrzebowanie na transport towarów do tego kraju również znacząco wzrośnie – mówił prezes PLL w rozmowie z portalem.
Wszystko wskazuje, że rzeszowskie lotnisko zostanie zamknięte w sezonie letnim 2025 roku. Prace potrwają kilka miesięcy. W związku z przejęciem części ruchu z Jasionki, inwestycji w infrastrukturę będzie wymagał także lubelski port. Do tego czasu dokończona ma być rozbudowa terminala cargo, w grę wchodzi także zwiększenie powierzchni płyt postojowych dla samolotów i ewentualne ulepszenie systemu dróg kołowania.
Od 1 stycznia do końca maja tego roku na lotnisku na Podkarpaciu przeprowadzono ponad 6 tys. startów i lądowań. W tym samym czasie w Lublinie wykonano nieco ponad 1,2 tys. operacji lotniczych.
