Jest szansa, by w Lubartowie powstały ścieżki rowerowe. Miasto zaoszczędziło pieniądze na robotach przy przygotowaniu terenów pod inwestycje przemysłowe. Teraz zastanawia się, na co je wydać.
Kilka dni temu rozstrzygnięto przetarg. Wygrało go Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Lubartowa. Okazało się, że kwota zaoferowana przez firmę jest dużo niższa niż ta zgromadzona przez miasto.
- Dzięki temu będziemy mogli znacznie poszerzyć zakres robót - mówi burmistrz Jerzy Zwoliński. - Myślimy m.in. o budowie ścieżki rowerowej.
Na brak takich ścieżek narzekali uczestnicy Święta Roweru, które odbyło się w ubiegłym tygodniu w Lubartowie. Zgromadziło blisko 5 tysięcy uczestników. Zaledwie kilkusetmetrowa ścieżka budowana jest teraz przy nowo powstałej ulicy Koźmińskiego.
- Ścieżki rowerowe są potrzebne tam, gdzie rowerzyście trudno przejechać ze względu na duży ruch samochodów - podpowiada Jakub Wróblewski, współorganizator Święta Roweru. - Rowerzyści oczekują ich też przy trasach prowadzących to terenów atrakcyjnych turystycznie.
Więcej informacji z Lubartowa na www.lubartow.pl