Lubelskie w najlepszej sytuacji w kraju. Ale w szpitalu tymczasowym i tak szykują więcej łóżek

W piątek w województwie lubelskim potwierdzono 618 nowych zakażeń SARS-CoV-2.

– W liczbach bezwzględnych to duży wzrost, ponieważ tydzień temu było ich 450 – przyznaje Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

Zaznacza jednak, że pod względem wzrostu wskaźnika zachorowań na 100 tysięcy mieszkańców, jesteśmy w najlepszej sytuacji w kraju. W niedzielę w naszym regionie wykryto 438 nowych zakażeń, zmarło 10 osób.

– W naszym województwie ten wskaźnik wynosi 29,4, przed nami jest województwo świętokrzyskie – 33,3, a następnie opolskie – 36,7 – wskazywał w piątek wojewoda. – Niemniej jednak nie możemy być spokojni. Musimy liczyć się z tym, że w każdej chwili może nastąpić większy wzrost zachorowań – dodaje wojewoda.

Najprawdopodobniej już w środę wzrośnie liczba miejsc dla chorych na oddziale wewnętrznym covidowym w szpitalu tymczasowym w Lublinie. Przybędzie 28 łóżek. Obecnie jest tam dostępnych 66 miejsc dla zakażonych pacjentów: 56 na oddziale wewnętrznym i 10 na oddziale respiratorowym. Chorych, którzy tam trafiają, jest jednak coraz więcej. W ubiegłym tygodniu w poniedziałek było ich 33, a w ostatni piątek już 44.

– Widzimy, że tak krytykowane szpitale tymczasowe, dzisiaj są bardzo potrzebne. Decyzje o ich uruchomieniu były właściwe – przekonywał premier Mateusz Morawiecki podczas piątkowej wizyty w szpitalu tymczasowym w Lublinie. Dodał, że takie miejsca „podnoszą bezpieczeństwo zdrowotne” w trzeciej fali epidemii.

Rozważane jest też zwiększenie liczby łóżek dla zakażonych pacjentów w innych szpitalach w naszym regionie. Być może takie rozwiązanie będzie konieczne m. in. w powiecie zamojskim, gdzie w ubiegłym tygodniu zanotowano duży wzrost zachorowań.

– Obecnie jest zajętych 72 proc. łóżek zakaźnych – poinformował Sprawka. Z kolei liczba zajętych łóżek respiratorowych wzrosła o trzy. – Gdyby doszło do dalszego wzrostu liczby osób wymagających hospitalizacji, jesteśmy przygotowani na zdecydowane zwiększenie wolnych łóżek w szpitalach – zapewnił wojewoda.