Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

10 marca 2016 r.
12:03

"Pobili mnie i syna". Kolejne oskarżenia pod adresem policjantów z komisariatu z Niemiec

2 71 A A

– Pobili mnie i syna, a teraz chcą od nas po 10 tys. zł – skarży się mieszkanka gminy Niemce. Odpowiada przed sądem za napaść na policjantów, choć jak przekonuje – sama została przez nich poturbowana. Zarzuty pod adresem mundurowych wyjaśnia prokurator

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Sądzie Rejonowym Lublin–Wschód w Świdniku rozpoczął się proces, w którym policjanci komisariatu w Niemcach występują jako poszkodowani. W ławie oskarżonych zasiedli Lidia Drozd z miejscowości Stoczek oraz jej 26-letni syn. Sprawa dotyczy interwencji z 10 maja ubiegłego roku. Po południu 26-latek pił piwo z kolegą. Panowie mieli opróżnić po dwie butelki. Syn pani Lidii wziął ze sobą trzecią i ruszył wiejską drogą do domu.

"Kują Janusza"

– Był już niedaleko. Szedł normalnie. Widziałem przez okno, jak zatrzymał się koło niego radiowóz – wspomina Tadeusz Drozd, ojciec 26-latka. – Syn podszedł do drzwi pasażera. Rozmawiał z policjantami. Potem jeden z nich wysiadł i założył mu kajdanki. Krzyknąłem do żony, że Janusza kują.

– Podszedłem do radiowozu, kiedy się zatrzymał blisko mnie – opowiada pan Janusz. – Wyciągnąłem dowód osobisty. Rozmowa była spokojna, ale w pewnym momencie policjant kazał mi wyrzucić butelkę piwa. Powiedziałem, że nie rzucę szkła na drogę, bo ojciec jeździ tędy traktorem i przebije oponę. Wtedy funkcjonariusz zmienił front i mnie skuł – relacjonuje.
Zaniepokojony ojciec 26-latka wybiegł wraz z panią Lidią w kierunku policjantów.

– Chciałam się dowiedzieć, o co chodzi – wyjaśnia kobieta. – Kiedy podbiegłam, policjant pałką przycisnął mnie do radiowozu. To ja krzyknęłam: „Z pałą na kobietę?”. On wtedy cofnął się dwa kroki i uderzył mnie pałką w nogę. Kiedy się cofałam szedł z mną i dalej bił.
Kobieta miała wówczas zostać obezwładniona.

Gazem w twarz?

– Rzucił mnie na ziemię, wykręcił ręce, wyrwał telefon i mnie skuł – wylicza pani Lidia. – Wcześniej potraktował mnie gazem pieprzowym. Pryskał mi nim w twarz nawet wtedy, kiedy miałam założone kajdanki.

Kobieta i jej syn zostali przewiezieni do komisariatu w Niemcach.

– Po drodze policjant śmiał się ze mnie. Mówił „już sobie popracowałaś” i „macie do czynienia z dwoma nienagannymi funkcjonariuszami policji” – wspomina pani Lidia. – Kiedy syn próbował z nimi rozmawiać sugerowali, że zaraz się zatrzymają i go pobiją.

Według kobiety, jej syn został poturbowany po dojechaniu do jednostki w Niemcach. – Przerzucali go po ziemi i dali „z liścia” w skroń – wyjaśnia pani Lidia. Zapewnia, że zarówno ona, jak i syn nie byli agresywni wobec policjantów.

Prokurator

Mundurowi byli innego zdania. Sprawa trafiła do prokuratury. Kobieta i jej syn zostali oskarżeni o znieważenie policjantów oraz naruszenie ich nietykalności, m.in. poprzez szarpanie za mundur.

– To bzdura, a straciłam przez to pracę – skarży się pani Lidia. – Nie tknęłam policjantów, a oni na pierwszej rozprawie zażyczyli sobie od nas po 10 tys. zł zadośćuczynienia za straty moralne.

Kobieta postanowiła walczyć o swoje racje. Jej pełnomocnik zawiadomił śledczych o możliwości popełnienia przestępstwa przez mundurowych.

– Po tym zawiadomieniu prokuratura wszczęła śledztwo – zaznacza mec. Piotr Kupis. – Na potwierdzenie okoliczności zdarzenia pokrzywdzeni przedstawili dokumentację medyczną.
– Przesłuchujemy świadków – przyznaje Paweł Banach, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie. – W tej chwili jest jeszcze zbyt wcześnie, by określić, jaki będzie kierunek dalszego postępowania.

– Bardzo często osoby, wobec których interweniujemy, składają zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez policjantów – komentuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy lubelskiej policji. – Ponad 90 proc. tych zawiadomień nie potwierdza się.

Policja nie wypowiada się jednak na temat samego przebiegu interwencji w Stoczku. Mundurowi tłumaczą, że czekają na rozstrzygnięcia sądu i prokuratury.

Fatalne interwencje

To kolejna sprawa dotycząca rzekomej brutalności policjantów z jednostki w Niemcach. O sprawie pisaliśmy dwukrotnie, po raz ostatnie w miniony wtorek. Pod koniec lutego mundurowi z tamtejszego komisariatu starli się z 75-letnim mężczyzną i jego 71-letnią żoną. Pan Jan miał zajechać mundurowym drogę.

Dla 75-latka interwencja policjantów skończyła się podbitym okiem. Jego żona ma złamaną nogę. Policjant skarżący się na rany pleców trafił na zwolnienie lekarskie. Obie strony oskarżają się o napaść.

Śledczy wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia.

Pozostałe informacje

ChKS Chełm był w sobotę blisko sensacyjnej porażki z Olimpią Sulęcin, ale ostatecznie sięgnął po zwycięstwo po tie-break’u

ChKS Chełm wygrał starcie z ligowym outsiderem po siatkarskim horrorze

Kiedy na parkiecie czołowa drużyna rozgrywek ma zmierzyć się z ekipą zajmującą przedostatnie miejsce w stawce kibice mają prawo myśleć o tym, że po obejrzeniu trzech setów udadzą się do domu. Tak się jednak nie stało w sobotę w Chełmie, gdzie tamtejszy ChKS był o włos od kompromitującej porażki. Na szczęście mający nóż na gardle gospodarze pokonali po pięciosetowej batalii Olimpię Sulęcin

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt
Puławy

Kto dokończy puławską elektrociepłownię? Polimex zrywa kontrakt

Największa i jedna z bardziej pechowych inwestycji energetycznych na Lubelszczyźnie, nowy blok węglowy w Puławach, ma kolejny problem. Jej główny wykonawca - Polimex-Mostostal oświadczył, że odstępuje od kontraktu. Chodzi o zadanie warte 1,2 mld zł.

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Aluron CMC Warta Zawiercie górą w Lublinie, Bogdanka LUK z drugą porażką u siebie

Znakomita atmosfera, ogromne emocje, pięć setów i jedyne czego zabrakło to wygrana. Po świetnym meczu Bogdanka LUK Lublin przegrała w hali Globus im. Tomasza Wojtowicza z Aluron CMC Wartą Zawiercie w hicie 16. kolejki.

Mikołajkowy półmetek
foto
galeria

Mikołajkowy półmetek

W nowo otwartym Klubie Paradox pojawił się Mikołaj ze śnieżynkami i rozkręcili grubą imprezę. Miał dużo prezentów muzycznych w klimacie latino i polskich hitów. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra
galeria

Imponujący powrót, czyli opinie po meczu Start Lublin - Zastal Zielona Góra

Start Lublin słabo zaczął, ale dużo lepiej zakończył piątkowy mecz z Zastalem Zielona Góra. Jak spotkanie oceniają gospodarze?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium