Czternastu pracowników lubelskiego oddziału ARiMR już straciło pracę. Na tym nie koniec zwolnień. W sumie w lubelskim oddziale ma być o 29,5 etatów mniej. Tymczasem pracownicy innych urzędów w Lublinie mogą być spokojni.
Od stycznia zwolniono już 14 pracowników. – Wszystkie zwolnienia dotyczyły pracowników liniowych, zatrudnionych w biurach w Białej Podlaskiej, Biłgoraju, Chełmie, Janowie Lubelskim, Kraśniku, Lublinie, Radzyniu, Rykach, Opolu Lubelskim, Puławach i Zamościu – wylicza dyr. Bieńko.
O pracę nie muszą się martwić natomiast pracownicy Agencji Rynku Rolnego. – Generalnie to brakuje nam ludzi do pracy – tłumaczy Andrzej Romańczuk, dyrektor oddziału terenowego ARR w Lublinie. – Ale nie spodziewałbym się, że wakaty, które są, zostaną uzupełnione.
Zatrudnienia nie zmniejszą również inne urzędy rządowe i samorządowe. – Nie przewidujemy zwolnień, nie ubyło nam zadań. Co więcej, będą zatrudnienia do realizowanych przez urząd własnych projektów unijnych, takich jak np. Wrota Lubelszczyzny – tłumaczy Monika Płońska z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
– Nie planujemy zwolnień – mówi też Kamil Smerdel, rzecznik prasowy Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.