Deptak trzeba przedłużyć do ul. 3 Maja a pomniki przestawić - orzekli architekci, których Ratusz zapytał o zdanie.
Jeszcze kilka dni temu Ratusz zapowiadał, że przed sylwestrem ogłosi międzynarodowy konkurs na projekt przebudowy pl. Litewskiego. Startujący w nim architekci mają się zastosować do listy wytycznych narzuconych przez miasto. Teraz okazało się, że listę poznamy dopiero po Nowym Roku. - Wcześniej chcemy zorganizować jeszcze jedną publiczną debatę o przyszłości placu - mówi Iwona Blajerska, rzecznik prezydenta.
Otwarta dla mieszkańców debata planowana jest na 5 stycznia. Do tego dnia miasto ma stworzyć swoją listę życzeń. Przy jej tworzeniu ma się posiłkować wskazówkami wypracowanymi w trakcie międzynarodowych warsztatów architektonicznych. Na prośbę magistratu cztery zespoły planistów z Niemiec, Litwy, Włoch i Krakowa przygotowały swe koncepcje. Później spotkały się ponownie, wspólnie radząc, co trzeba zmienić. Teraz urzędnicy zdecydują, z których podpowiedzi skorzystają.
Co jeszcze się zmieni? Na zaplanowanym na 5 stycznia spotkaniu Ratusz ma wysłuchać nie tylko ekspertów, ale i mieszkańców. - Tu potrzeba bardzo szerokiej dyskusji. Plac, szanując przeszłość, ma też służyć przyszłym pokoleniom - podkreśla dr Jan Wrana, który kierował warsztatami.