Ludzie w różnym wieku, z różnych stron świata pojawili się w środę na castingu w Centrum Spotkania Kultur. Część z nich weźmie udział w projekcie artystycznym, który będzie wyświetlany w Alei Kultur.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Nie mamy żadnych kryteriów, chętnie widzielibyśmy w tym projekcie wszystkich, ale będziemy musieli wybrać kilkanaście osób. Będą one pojawiać się na pięciu ekranach ustawionych w alei i wchodzić w interakcje z ludźmi, którzy będą tędy przechodzić – mówi Dorota Bielak z CSK.
– Chcemy wykorzystać element zaskoczenia. Sama konstrukcja całej instalacji będzie niespodzianką – dodaje fotograf Paweł Bielak.
Tuż po rozpoczęciu castingu w sali baletowej CSK pojawiło się kilkanaście osób.
– Nie wiem, czego się spodziewać, nie wiem nic o tym projekcie. Przyszedłem tu z koleżanką, dla zabawy – mówi Steven Fan, pochodzący z Tajlandii student Uniwersytetu Medycznego.
– Stanąłem przed obiektywem, zrobiono mi kilka zdjęć. Musiałem powiedzieć coś w swoim ojczystym języku i wykonać kilka gestów: podać rękę, pomachać. Pierwszy raz wziąłem udział w castingu, jestem ciekaw co z tego będzie – mówi Arution Sargsyan, który urodził się w Polsce, ale jego rodzina pochodzi z Armenii.
Projekt po raz pierwszy zostanie zaprezentowany podczas otwarcia CSK na początku maja.