Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 marca 2023 r.
21:10

Dorośli bezradni wobec agresywnego dziecka "Trudno w to uwierzyć"

(fot. zdjęcie ilustracyjne/pixabay)

Ma niespełna 6,5 roku a dorośli już teraz przyznają, że są w stosunku do niego bezradni i bezsilni. Ma niespełna 6,5 roku, a jego mama już chodzi z podbitymi oczami, bo nie ma sił żeby się przed nim obronić. Ma zaledwie 6,5 roku a wychowawczynie muszą go przytrzymywać, żeby nie zrobił krzywdy sobie i innym. I mimo że jest tak ciężko, że nie sposób sobie tego wyobrazić, wszyscy chcą o niego walczyć.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Gdybym nie widziała tego na własne oczy to trudno by mi było w to uwierzyć. Twierdziłabym, że to nie jest problem natury medycznej tylko problem niewydolnych rodziców, którzy nie potrafią zapanować nad swoim dzieckiem. Ale ja to widzę. Jestem tego świadkiem – mówi Katarzyna Wiśniewska. Nauczycielka od 2007 r. pracuje w Przedszkolu Specjalnym w Lublinie. W tym czasie widziała wiele. Bo odkąd do oddziałów integracyjnych w szkołach i przedszkolach coraz częściej przyjmowane są dzieci z niepełnosprawnościami, do jej placówki trafia coraz więcej „wymagających przypadków”.

– Coraz więcej dzieci ma w diagnozie autyzm. Jak zaczynałam pracę to były sporadyczne przypadki. Teraz to mniej więcej 1/3 wszystkich naszych dzieci – mówi.

Ze strony polskiautyzm.pl dowiedzieć można się, że autyzm to zaburzenie rozwoju diagnozowane w Europie u około 1 na 100 dzieci (u chłopców cztery razy częściej niż u dziewczynek). Pierwsze objawy pojawiają się zwykle przed trzecim rokiem życia. Spektrum autyzmu charakteryzuje się trudnościami w relacjach z ludźmi, komunikacji oraz powtarzalnymi i stereotypowymi zachowaniami.

– Tych objawów jest bardzo dużo. Pojawiające się najczęściej, które zauważam w mojej pracy, to nie bawienie się w sposób naturalny oraz schematyczne powtarzanie tych samych czynności, zaburzenia integracji sensorycznej. To co najprawdopodobniej jest najtrudniejsze dla rodziców to brak okazywania uczuć, chęci przytulenia się, powiedzenia, że się kocha. Nasze dzieci często nie zauważają, że w ich otoczeniu jest druga osoba, a jeśli już to zrobią to najczęściej po to żeby zaspokojone zostały ich podstawowe potrzeby. Osoby z autyzmem często mają zaburzenia mowy lub nie mówią w ogóle- to jest także źródłem wielu frustracji dla dzieci i ich bliskich.– dodaje Wiśniewska.

Strach przed nocą

Ale autyzm może się też wiązać z agresją i autoagresją. Tak jest właśnie w przypadku Wowy. Chłopczyk rozwijał się normalnie do 14. miesiąca życia. Potem zachorował na krztusiec i trafił do szpitala.

– W szpitalu zaczął uderzać główką w łóżko. Wcześniej mówił pojedyncze słowa, a wtedy przestał. Przestał zwracać uwagę na to, co do niego mówimy. Nie odwracał się, gdy go wołaliśmy. Dlatego myśleliśmy, że stracił słuch ale badania to wykluczyły. Po prostu nie było z nim kontaktu – wspomina mama chłopca. – Zaczęliśmy szukać diagnozy. Jeździliśmy po lekarzach. Słyszeliśmy, że zanim skończy trzy lata wszystko będzie dobrze. Ale nie było dobrze. Było coraz gorzej. Stał się hiperaktywny. Pojawiła się agresja.

Kobieta znalazła w angielskojęzycznych publikacjach informację, że to może być autyzm, a lekarz przepisał leki wyciszające. Pomogły w zasypianiu ale sytuacji nie rozwiązały. Z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej.

– Próbowaliśmy oddać syna na dodatkowe zajęcia, ale terapeuci poddawali się dosłownie po 10-15 minutach. Usłyszeliśmy, że najlepiej go oddać, bo nas pozabija – przyznaje kobieta.

Nierealny scenariusz? Niekoniecznie. Syn śpi rodzicami, bo zasnąć może tylko trzymając tatę za ucho. Ciągnie aż do krwi. Potrafi się jednak przebudzić i pogryźć rodziców albo wyrwać mamie włosy. Dlatego dorośli nie pamiętają, kiedy spali normalnie. Muszą czuwać, bo nie wiedzą co się stanie.

– W marcu zeszłego roku przyjechaliśmy do Polski. Impulsem była wojna. Z tak agresywnym dzieckiem nie moglibyśmy poradzić sobie w schronie – przyznaje matka. – Wtedy pomogła nam rodzina mająca dorosłe już dziecko z autyzmem. Pokierowała nas. I tak trafiliśmy do Przedszkola Specjalnego.

Prowadzimy terapię z wieloma dziećmi z autyzmem, ale z tak agresywnym dzieckiem nie miałam jeszcze kontaktu. Tych trudnych zachowań jest naprawdę dużo. Trudno sobie wyobrazić, że dziecko jest w stanie robić takie rzeczy. Zaczyna się, kiedy chłopiec przychodzi do przedszkola. Od razu próbuje uderzyć głową o podłogę. W czasie trwania ataków złości chłopiec krzyczy, uderza głową o podłogę, jest agresywny wobec osób dorosłych i rówieśników, bije, kopie, gryzie, naskakuje na drugą osobę, uderza głową w innych, zrzuca zabawki z półek. Nie reaguje wtedy na próby wyciszenia. Stosowane restrykcje- izolacja dziecka, dezaprobata społeczna, nagradzanie pożądanych zachowań nie przynoszą efektów. W grupie mamy czworo dzieci z autyzmem, a my jesteśmy we trzy. Musimy go przytrzymywać, żeby nie zrobił sobie i innym krzywdy. Potrafi być agresywny właściwie przez cały pobyt w przedszkolu, od 8 do 12, z krótkimi przerwami.

– Jest bardzo trudno. Mam depresję – przyznaje mama chłopca. – Biorę leki, bo muszę znaleźć w sobie siłę.

 Nie wiem jak przepraszać

We wrześniu nauczyciele i specjaliści pracujący w przedszkolu mieli nadzieje, że Wowa podda się oddziaływaniom terapeutycznym.

– Uczymy dzieci m. in. samodzielności, jeść przy stoliku, korzystać z toalety, myć ręce, porządkować zabawki. Chłopczyk zaczął nabywać te umiejętności. Ataki agresji pojawiały się rzadziej. W zasadzie tylko wtedy, gdy przerywało mu się zabawę lub czegoś się zabraniało.  Ale to trwało krótko. Później, w październiku zachorował i gdy wrócił było już tylko gorzej – przyznaje Wiśniewska. – W zasadzie nie brał udziału w żadnych zajęciach terapeutycznych. To nie było możliwe. Rodzice przeżywają dramat.

Ten dramat rozgrywa się w domu. Chłopiec bije nie tylko siebie ale i innych. Jego 9-letnia siostra musi mieć samodzielny pokój, by móc się z nim zamykać.

– To bardzo zdolna dziewczynka. Ma wspaniałe stopnie. Nauczyciele ją chwalą. Wszystko rozumie. Wie, czym jest autyzm. Ale muszę ją chronić. Dużo czasu spędza w szkole, potem w świetlicy, potem na dodatkowej nauce języka polskiego – opowiada mama. – Nie chcę żeby patrzyła na to wszystko co dzieje się w domu. Nie chcę żeby była ofiarą. A ofiary są.

Wowa w przedszkolu skoczył na kolegę.

– Rozmawiał z jego mamą. Nie wiedziałam jak mam ją przepraszać – płacze kobieta. – W domu to jest opieka 24 godziny na dobę. Jestem przy nim cały czas, ale czasami bywam bezradna. Wybił głową szybę. Na szczęście nic się nie stało. Ale prawda jest taka, ze on zagraża sobie i innym. Teraz choruje i jest w domu. Trochę się cieszę, bo wiem, że przynajmniej w przedszkolu nikogo nie skrzywdzi. Boję się, że kiedyś nie dopilnuję, nie dopatrzę i dojdzie do najgorszego. Tym bardziej, że on w ataku nie czuje bólu. Uderza głową w twarde przedmioty i nic.

Dlatego rodzice po rozmowie z nauczycielami i lekarzem psychiatrą uznali, że chłopiec powinien być hospitalizowany w oddziale psychiatrycznym. Dla rodziców to była najtrudniejsza decyzja w życiu.

– Został wypisany z informacją o ”znacznej poprawie w funkcjonowaniu” ale tego nie widać. Przyjmuje leki uspokajające i dlatego łatwiej zasypia. To jedyna zmiana. Agresja jest nadal. Jest rzucanie krzesłami, są próby zranienia nas, jest rzucanie się głową na ziemię. Jest krzyk. W domu jest bicie mamy i starszej siostry. Widziałam siniaki. To jest dramat. I jest nasza bezradność i bezsilność – mówi nauczycielka przedszkola. – Właściwie bezsilni są wszyscy. Lekarze powiedzieli rodzicom „że niektórzy autyści tacy są” i nic się z tym nie poradzi.

– W szpitalu wzięłam go na ręce. Bardzo silnie uderzał swoją głową w moją głowę. Zrobiło mi się ciemno przed oczami. Musiałam je zamknąć. Gdy je otworzyłam Wowa był cały we krwi. Tak to wygląda. To nie był pierwszy raz – opowiada zrozpaczona kobieta. – Jestem bardzo wdzięczna lekarzom, zrobili co mogli. Ale więcej pomóc nie mogli. Przecież faszerowanie dziecka lekami żeby siedziało wpatrzone w sufit nie jest sposobem. Co będzie dalej? Co będzie jak nie zdążę zareagować i zrobi krzywdę sobie albo komuś?

Muszę wierzyć

Ale zarówno przedszkole jak i rodzice na najgorszy scenariusz czekać nie chcą. Zaczęli czytać. Zaczęli szukać. Zaczęli podpytywać rodziców, którzy maja podobne problemy ze swoimi dziećmi.

– Okazuje się, że jest jeszcze nadzieja, bo dziecko autystyczne, które przejawia zachowania agresywne może mieć jeszcze wiele innych współistniejących problemów, które mogą wpływać na jego trudne zachowania. Są takie jednostki jak PANS/PANDAS. Mówiąc najogólniej to zespoły, w których na skutek infekcji wirusowej lub bakteryjnej dochodzi  do sytuacji w której układ odpornościowy walczy z drobnoustrojami chorobotwórczymi, wytwarzając autoprzeciwciała, które kierują się przeciwko strukturom mózgu. Wtedy nagle pojawia się zmiana zachowania u dziecka, następuje regres w umiejętnościach. Podobnie było w przypadku Wowy– mówi Katarzyna Wiśniewska. – Dlatego zależy nam, żeby pogłębić diagnostykę. Chcemy również wykonać badania kwasów organicznych. Nie wszystkie z tych badań dostępne są w |Polsce. Próbki muszą być wysłane do USA. W pierwszej kolejności trzeba zrobić badanie WES, OAT oraz panel-cunningham. Następnie wyniki skonsultować ze specjalistami oraz w razie potrzeby podjąć odpowiednią terapię.

– Mam nadzieje, że to może nie autyzm. A może autyzm ale jest coś jeszcze. Może jest choroba, którą można leczyć – mówi mama. – Rozumiem, że nie będzie nigdy całkiem zdrowy ale żeby chociaż nie było tej agresji bez powodu.

Można pomóc rodzicom i dziecku!

Koszt badań, 12 tys. zł, przewyższa możliwości rodziny. Katarzyna Wiśniewska założyła więc internetową zbiórkę Pomóż w walce z agresją! 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty