Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

30 lipca 2015 r.
21:00

Dziki i bobry niszczą uprawy. Coraz więcej odszkodowań

(fot. Maciej Kaczanowski)
(fot. Maciej Kaczanowski)

Rośnie liczba strat rolniczych powodowanych przez dzikie zwierzęta, m.in. dziki czy bobry. Z roku na rok rośnie też wartość wypłacanych odszkodowań – wynika z danych przedstawionych m.in. przez myśliwych i Urząd Marszałkowski w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

13 lipca w Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie z inicjatywy wicewojewody Mariana Starownika odbyło się spotkanie dotyczące szkód w uprawach rolnych, które powodują dzikie zwierzęta.

Więcej, ale mniej

Najwięcej szkód robią dziki. Co roku koła łowieckie zwiększają plany odstrzału tych zwierząt. – Pierwotny plan zakładał pozyskanie 6519 sztuk dzików – wylicza Roman Laszuk, przewodniczący Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Białej Podlaskiej. – On był przez wiele kół zwiększany. Także plan na sezon 2014/2015 dotyczył 7243 sztuki dzików do pozyskania, z czego zrealizowano odstał 5936 sztuk. Patrząc na same cyfry, można mieć niedosyt, bo ponad tysiąc sztuk nie udało się pozyskać. Jednak patrząc na statystykę z poprzednich lat, to jest grubo ponad tysiąc więcej dzików ustrzelonych.

Odszkodowania

Rolnik, który poniósł szkody, może domagać się rekompensaty. Według prawa łowieckiego za szkody wyrządzone przez dziki, daniele, jelenie, sarny i łosie odpowiada dzierżawca obwodu łowieckiego. Zaś Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za straty, które zrobiły wilki, żubry, rysie, bobry i niedźwiedzie. Z kolei za szkody na obszarach niewchodzących w skład obwodów łowieckich także płaci Skarb Państwa. Odszkodowanie wypłaca zarząd województwa lubelskiego ze środków przekazanych przez wojewodę.

– Za ostatni sezon za szkody było wypłacone blisko pół mln zł – wyliczał Henryk Stadnicki, przewodniczący okręgu zamojskiego PZŁ.

– Łącznie kwota odszkodowań za szkody spowodowane przez łosia, dziki, sarny i jelenie (za które płaci Skarb Państwa-red.) w 2014 r. wyniosła 200 tys. zł, do lipca bieżącego roku mamy prawie 100 tys. zł – wylicza Sławomir Struski, dyrektor Departamentu Rolnictwa i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.

– Teraz (do lipca 2015 r. – red.) mamy już 120 wniosków, czyli będzie prawdopodobnie rekord – przewiduje Struski. – Bo jesienią przy uprawach ziemniaka i kukurydzy tych spraw też będzie więcej.

Bobry i łosie wśród leśnych szkodników

A łosi w lasach w Lubelskiem wcale mało nie jest. Tak wskazują wyniki liczenia tych zwierząt w całej Polsce, robione na początku roku. Żyje ich 28-29 tysięcy. – Te zagęszczenia są podobne jak w Skandynawii – porównuje Jan Kraczek, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.

Na terenie lasów w Lubelskiem żyje średnio, bo są różne metody interpretacji wyników – 5,5 tysiąca łosi. To statystycznie 12 łosi na tysiąc hektarów. Według przyjętych kilka lat temu stanów docelowych dla tych zwierząt, jest ich za dużo. – Mamy dwudziestokrotne przekroczenie liczebności łosia w województwie lubelskim – wylicza dyrektor Kraczek.

Jego zdaniem nie jest to taka liczba, żeby ten gatunek zwierząt był zagrożony. Tymczasem łoś – obok bobra, jelenia i sarny – jest największym szkodnikiem lasów. – 50 procent powierzchni uszkodzonej w lasach powodują bobry i łosie – przyznał dyrektor RDLP w Lublinie.

Od 2013 r., od czasu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za wszystkie szkody wyrządzone przez m.in. bobry. Szkoda nie jest już zależna od miejsca wystąpienia szkody.

Jak przyznaje Beata Sielewicz, regionalna dyrektor ochrony środowiska w Lublinie, liczba wniosków, które wpływają do RDOŚ rośnie. – Najwięcej wniosków dotyczyzalania łąk – wylicza Sielewicz. I dodaje. Zaś najkosztowniejsze są szkody na groblach.

W ubiegłym roku wartość szkód była rekordowa. Po raz pierwszy kwota odszkodowań wypłaconych za pośrednictwem RDOŚ w Lublinie przekroczyła 1 mln zł.

Wnioski

– Jeśli chodzi o Polski Związek Łowiecki to ustaliliśmy, żeby wyznaczone plany odstrzału myśliwi starali się wykonać w 100 procentach. Zależy nam też na tym, aby te plany odstrzału zostały urealnione – wskazuje Marian Starownik, wicewojewoda lubelski. – Poza tym w przypadku kół łowieckich, które niejako przyjęty plan odstrzału ignorują, to zwróciłem się do łowczych, aby przeprowadzili z takimi kołami rozmowę dyscyplinującą.

A co z populacją łosi? – Wystąpimy z pismem do ministra środowiska, że stany docelowe w przypadku łosia są przekroczone, bo tych zwierząt mamy między 5 a 6 tysięcy i żeby możliwy był odstrzał tych zwierząt – wskazuje Starownik.

Szkoda łowiecka – zgłoszenie, oględziny, odszkodowanie

• Rolnik zgłasza szkodę w formie pisemnej osobie uprawnionej do przyjmowania zgłoszeń. Kto to jest? Informacji na ten temat udzieli właściwy urząd gminy lub izba rolnicza

• Szkodę należy zgłosić w ciągu 3 dni od jej zauważenia. W przypadku szkód w uprawach sadowniczych, termin ten wynosi 14 dni.

• Do wniosku, w którym znajdzie się stwierdzenie „zgłaszam szkodę…” można dołączyć też materiał graficzny. Może być to zdjęcie lub też materiał wideo. We wniosku rolnik może też wskazać na udział w postępowaniu przedstawiciela izby rolniczej.

• W ciągu 7 dni od zgłoszenia szkody powinny odbyć się oględziny. Uczestniczą w nich przedstawiciele dzierżawcy lub zarządca obwodu łowieckiego. Może być też poszkodowany rolnik, choć nie ma takiego obowiązku lub jego pełnomocnik i jeśli strony tego chcą – przedstawiciel izby rolniczej. Podczas oględzin jest określany m.in. gatunek zwierząt odpowiedzialnych za powstałą szkodę, rodzaj uprawy i szacunkowy procent jej zniszczenia. Z oględzin sporządza się protokół. Rolnik może go nie podpisać. Może wnieść też swoje uwagi.

• Ostateczne szacowanie strat i określenie wysokości odszkodowania następuje tuż przed uprzątnięciem szkody. Najpóźniej 7 dni przed planowanym sprzątaniem rolnik musi powiadomić osobę szacującą szkody. Zawiadomienie najlepiej przesłać listownie, np. za potwierdzeniem. Także na tym etapie postępowania zarówno rolnik jak też przedstawiciel izby rolniczej mogą wnosić uwagi.

• Wypłata odszkodowania powinna nastąpić w ciągu 30 dni od daty sporządzenia ostatecznej wersji protokołu. Jeśli między stronami jest spór, w polubownym rozstrzygnięciu może pomóc np. wójt czy też burmistrz. Jeśli udział samorządowca nie przynosi skutku, to rolnik kieruje sprawę do sądu.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty