Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W poniedziałek budowę nowego basenu w Lublinie oglądał minister sportu Andrzej Biernat. Towarzyszyła mu m.in. poseł Magdalena Gąsior-Marek oraz prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Zaraz po zakończeniu spotkania do lubelskich mediów swoje oświadczenie wysłała Joanna Mucha:
W związku z moją nieobecnością na konferencji prasowej Pana Ministra Sportu i Turystyki Andrzeja Biernata, Pana Prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka oraz Pani Posłanki Magdaleny Gąsior-Marek w dniu dzisiejszym czuję się zobowiązana uzupełnić podawane informacje o kilka dodatkowych.
Zadanie budowy basenu olimpijskiego w Lublinie zostało wprowadzone do planu wieloletniego w 2010 roku za ministra Adama Giersza. Do planu rocznego zadanie zostało wprowadzone w 2011 roku, minister Giersz podpisał umowę na dofinansowanie (przyznano 30 milionów złotych).
W 2012 roku przyznane zostało dodatkowe dofinansowanie (15 mln zł). Była to moja decyzja jako urzędującego Ministra Sportu i Turystyki.
W załączeniu przesyłam kopię Protokołu z posiedzenia Komisji ds. Inwestycji o Szczególnym Znaczeniu dla Sportu z dn. 14 czerwca 2012 i 17 lipca 2012 roku, oraz kopię zatwierdzonego przeze mnie Programu Inwestycji o Szczególnym Znaczeniu dla Sportu na rok 2012 (nasza inwestycja znajduje się pod numerem 25).
Jednocześnie chciałabym wyrazić ubolewanie z powodu – w moim przekonaniu – intencjonalnego pomijania mojego wkładu w realizację tej inwestycji, o czym świadczy brak zaproszenia do wzięcia udziału w konferencji prasowej. Jednocześnie chciałabym podkreślić, że mimo różnego rodzaju nieporozumień, członkowie Platformy Obywatelskiej realizują wspólnie priorytetowe dla Lublina zadania.
Z wyrazami szacunku
Joanna Mucha
W związku z moją nieobecnością na konferencji prasowej Pana Ministra Sportu i Turystyki Andrzeja Biernata, Pana Prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka oraz Pani Posłanki Magdaleny Gąsior-Marek w dniu dzisiejszym czuję się zobowiązana uzupełnić podawane informacje o kilka dodatkowych.
Zadanie budowy basenu olimpijskiego w Lublinie zostało wprowadzone do planu wieloletniego w 2010 roku za ministra Adama Giersza. Do planu rocznego zadanie zostało wprowadzone w 2011 roku, minister Giersz podpisał umowę na dofinansowanie (przyznano 30 milionów złotych).
W 2012 roku przyznane zostało dodatkowe dofinansowanie (15 mln zł). Była to moja decyzja jako urzędującego Ministra Sportu i Turystyki.
W załączeniu przesyłam kopię Protokołu z posiedzenia Komisji ds. Inwestycji o Szczególnym Znaczeniu dla Sportu z dn. 14 czerwca 2012 i 17 lipca 2012 roku, oraz kopię zatwierdzonego przeze mnie Programu Inwestycji o Szczególnym Znaczeniu dla Sportu na rok 2012 (nasza inwestycja znajduje się pod numerem 25).
Jednocześnie chciałabym wyrazić ubolewanie z powodu – w moim przekonaniu – intencjonalnego pomijania mojego wkładu w realizację tej inwestycji, o czym świadczy brak zaproszenia do wzięcia udziału w konferencji prasowej. Jednocześnie chciałabym podkreślić, że mimo różnego rodzaju nieporozumień, członkowie Platformy Obywatelskiej realizują wspólnie priorytetowe dla Lublina zadania.
Z wyrazami szacunku
Joanna Mucha
Jeszcze bardziej emocjonalnie poseł Mucha zareagowała na swoim profilu na Facebooku (pisownia oryginalna):
"W 2010r Minister Sportu i Turystyki Adam Giersz wpisał budowę basenu olimpijskiego w Lublinie do planu inwestycyjnego, w 2011r przeznaczył na ten cel 30mln zł. W 2012r podniosłam kwotę dofinansowania o kolejnych 15mln zł. Na dzisiejszej konferencji prasowej Magda Gąsior-Marek i Minister Biernat wzajemnie dziękują sobie za tę inwestycję. Ja oczywiście nie zostałam zaproszona. Rozumiecie coś z tego???"
"W 2010r Minister Sportu i Turystyki Adam Giersz wpisał budowę basenu olimpijskiego w Lublinie do planu inwestycyjnego, w 2011r przeznaczył na ten cel 30mln zł. W 2012r podniosłam kwotę dofinansowania o kolejnych 15mln zł. Na dzisiejszej konferencji prasowej Magda Gąsior-Marek i Minister Biernat wzajemnie dziękują sobie za tę inwestycję. Ja oczywiście nie zostałam zaproszona. Rozumiecie coś z tego???"
