Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Obchody rocznicy setnych urodzin Jana Karskiego odbędą się w najbliższy poniedziałek i wtorek w Lublinie. Wezmą w nich udział osobistości z całego świata, a także rodzina bohatera Polski, Stanów Zjednoczonych i Izraela. W planach jest m. in. zasadzenie pamiątkowego dębu.
Uroczystości rozpocznie zaplanowana na godz. 11 w poniedziałek konferencja pt. "Jan Karski. Misja kompletna”, która odbędzie się w lubelskiej jesziwie przy ul. Lubartowskiej 85. Wezmą w niej udział m. in. naczelny rabin Polski Michael Schudrich, ks. biskup prof. Tadeusz Pieronek, prof. Richard Pipes z Uniwersytetu Harvarda, który otrzyma prestiżową Nagrodę Orła Jana Karskiego.
Następnie o godz. 17. w Willi "Gioia” w Nałęczowie odbędzie się Okrągły Stół - Lekcja Karskiego.
Z kolei we wtorek o godz. 10., dokładnie w setną rocznicę urodzin legendarnego emisariusza, odbędzie się uroczystość zasadzenia Dębu Jana Karskiego. Będzie on rósł przy Szkole Podstawowej nr 24 w Lublinie przy ul. Niecałej, obok Pomnika Ofiar Getta Lubelskiego.
O 11:30 natomiast na Zamku Lubelskim Nagrody Orła Jana Karskiego zostaną wręczone byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, rodzinie Kozielewskich, z której wywodzi się Jan Karski oraz organizacji Rotary International. Z kolei Jan Karski pośmiertnie zostanie odznaczony medalem Paula Harrisa.
Podczas uroczystości będzie można wysłuchać przemówień, m. in. noblisty Elie Wiesela, dr Wiesławy Kozielewskiej, córki chrzestnej bohatera czy Aleksandra Kwaśniewskiego.
Obchody mają związek z ustanowionym w tym roku rokiem Jana Karskiego, który ma tytuł doktora honoris causa UMCS. Lubelska uczelnia od lat współpracuje także z towarzystwem jego imienia.
- Stąd decyzja o organizacji uroczystości właśnie przez nas. To dla nas duży zaszczyt. To wydarzenie znacznie przewyższa rangą inne organizowane przez nas do tej pory, chociażby dlatego, że weźmie w nich udział rodzina Jana Karskiego - mówi prof. Iwona Hofman, prodziekan Wydziału Politologii UMCS.
Następnie o godz. 17. w Willi "Gioia” w Nałęczowie odbędzie się Okrągły Stół - Lekcja Karskiego.
Z kolei we wtorek o godz. 10., dokładnie w setną rocznicę urodzin legendarnego emisariusza, odbędzie się uroczystość zasadzenia Dębu Jana Karskiego. Będzie on rósł przy Szkole Podstawowej nr 24 w Lublinie przy ul. Niecałej, obok Pomnika Ofiar Getta Lubelskiego.
O 11:30 natomiast na Zamku Lubelskim Nagrody Orła Jana Karskiego zostaną wręczone byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, rodzinie Kozielewskich, z której wywodzi się Jan Karski oraz organizacji Rotary International. Z kolei Jan Karski pośmiertnie zostanie odznaczony medalem Paula Harrisa.
Podczas uroczystości będzie można wysłuchać przemówień, m. in. noblisty Elie Wiesela, dr Wiesławy Kozielewskiej, córki chrzestnej bohatera czy Aleksandra Kwaśniewskiego.
Obchody mają związek z ustanowionym w tym roku rokiem Jana Karskiego, który ma tytuł doktora honoris causa UMCS. Lubelska uczelnia od lat współpracuje także z towarzystwem jego imienia.
- Stąd decyzja o organizacji uroczystości właśnie przez nas. To dla nas duży zaszczyt. To wydarzenie znacznie przewyższa rangą inne organizowane przez nas do tej pory, chociażby dlatego, że weźmie w nich udział rodzina Jana Karskiego - mówi prof. Iwona Hofman, prodziekan Wydziału Politologii UMCS.
Jan Karski
Był kurierem i emisariuszem politycznym. Jesienią 1942 roku wyprawił się z okupowanej Polski do Wielkiej Brytanii z najważniejszą misją swojego życia, podczas której jako naoczny świadek zdał relację o eksterminacji Żydów.
W lipcu 1943 roku Karski został przyjęty przez Franklina Delano Roosevelta, prezydenta USA. Polski wysłannik apelował do przedstawicieli najwyższych władz alianckich o ratunek dla Żydów. "Policzymy się z Niemcami po wojnie” - usłyszał od prezydenta.
Amerykański tygodnik "Newsweek” uznał Karskiego za jedną z najwybitniejszych postaci XX wieku, zaś jego misję wojenną określił mianem jednego z moralnych kamieni milowych cywilizacji ubiegłego stulecia.
W lipcu 1943 roku Karski został przyjęty przez Franklina Delano Roosevelta, prezydenta USA. Polski wysłannik apelował do przedstawicieli najwyższych władz alianckich o ratunek dla Żydów. "Policzymy się z Niemcami po wojnie” - usłyszał od prezydenta.
Amerykański tygodnik "Newsweek” uznał Karskiego za jedną z najwybitniejszych postaci XX wieku, zaś jego misję wojenną określił mianem jednego z moralnych kamieni milowych cywilizacji ubiegłego stulecia.
