Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tylko w tym roku wirtualne kontrole wykryły w Lubelskiem 427 kierowców bez obowiązkowego OC – informuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.
Dotychczas brak polisy OC najczęściej wykrywany był przez policję podczas kontroli drogowych. Od trzech lat UFG prowadzi wewnętrzne kontrole – głównie poprzez analizę danych z ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych.
W 2014 roku liczba zidentyfikowanych przez Fundusz nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów w woj. lubelskim wyniosła 600. W tym samym czasie drogówka wykryła 777 kierowców jeżdżących bez OC. W tym roku kontrole UFG namierzyły w naszym województwie już 427 właścicieli aut bez obowiązkowego ubezpieczenia.
– Proces kontroli polis OC jest coraz bardziej skuteczny i już niebawem nasze wirtualne kontrole będą stanowić główne źródło informacji o nieubezpieczonych właścicielach pojazdów w Polsce – mówi Elżbieta Wanat-Połeć, prezes Funduszu.
Dlaczego kierowcy jeżdżą bez OC? – Zazwyczaj tłumaczą się nieznajomością przepisów lub brakiem pieniędzy na zakup ubezpieczenia. Część też z premedytacją ignoruje obowiązek posiadania polisy – mówi Aleksandra Biały, rzecznik prasowy UFG.
Kary za brak OC nie są małe. W przypadku samochodu osobowego jazda bez ważnego OC do 3 dni kosztuje 700 zł, od 4 do 14 dni –1750 zł, powyżej 14 dni – 3500 zł.
