Lublin: Przebudowa Al. Racławickich coraz bliżej. Projekt budzi kontrowersje

Jesteśmy w końcowej fazie uzyskiwania potrzebnych nam pozwoleń. Złożony został wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej – oznajmia Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Lada dzień urzędnicy mają zasiąść do pisania takiej decyzji.

– Jeśli uzyskamy pozwolenia, będzie możliwe ogłoszenie przetargu. To duża inwestycja, w związku z tym przetarg nie zakończy się szybko. Plac budowy chcemy przekazać wykonawcy w przyszłym roku.
Poszukiwania wykonawcy mają się zacząć jesienią. – W wariancie optymistycznym wykonawca może być wybrany jeszcze w tym roku – podkreśla Karol Kieliszek z Urzędu Miasta.

To wariant nawet bardziej niż optymistyczny, bo ze względu na skalę zamówienia przetarg zalicza się do „unijnych”, w których wykonawcom trzeba dać więcej czasu na przygotowanie ofert. Ponadto przy dużych inwestycjach często jest tak wiele próśb o uszczegółowienie lub zmianę dokumentacji, że termin składania ofert przesuwany jest kilkakrotnie.

Fizycznie prace mogą się zacząć w przyszłym roku. Na ich finał sporo poczekamy. – Inwestycja będzie realizowana w cyklu dwuletnim – przyznaje Kieliszek. Ostateczny harmonogram robót ma być ustalony z wykonawcą, ale Ratusz zakłada wstępnie, że prace zaczną się od strony ronda Honorowych Krwiodawców.

Po przebudowie Aleje Racławickie mają być wyposażone z obu stron w ścieżki rowerowe, od nowa zbudowane będą jezdnie i chodniki, powstaną też nowe sygnalizacje świetlne, w tym na skrzyżowaniach z Puławską i Grottgera. Wydzielone pasy do skrętu w lewo, jadąc od ronda, zobaczymy na skrzyżowaniach z Puławską, Głowackiego i al. Długosza. A jadąc od Lipowej na skrzyżowaniach z Łopacińskiego, Sowińskiego i Spadochroniarzy. Niemal na całej długości alej wytyczone mają być buspasy, po jednym dla każdego kierunku jazdy. Takie pasy zaprojektowano również na ul. Lipowej. Natomiast na ul. Poniatowskiego główna jezdnia będzie odsunięta od budynków.

Projekt budzi kontrowersje między innymi ze względu na planowaną wycinkę drzew: 89 z Al. Racławickich i 29 z Lipowej. Oprotestowała to m.in. Rada Kultury Przestrzeni przy prezydencie Lublina, która domagała się opracowania nowego projektu, krytykując obecny m.in. za poszerzanie jezdni na skrzyżowaniach. Ratusz stwierdza jednak, że możliwe są już tylko „pewne odstępstwa na etapie realizacji zadania”.

Projekt budzi kontrowersje między innymi ze względu na planowaną wycinkę drzew: 89 z Al. Racławickich (na zdjęciu) i 29 z Lipowej.