Podczas poniedziałkowych uroczystości w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wspaniałym gestem popisał się szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Jan Józef Kasprzyk klęknął przed weteranem Bolesławem Kowalskim (ps."Wicher")
Uroczystość odbyła się z okazji 100. rocznicy urodzin mjra Bolesława Kowalskiego. Był jednym z weteranów, który otrzymał od samorządowców odznaczenia i gratulacje. Odśpiewano mu także "200 lat".
Uwagę przykuł jednak bardzo miły gest szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Jan Józef Kasprzyk pogratulował majorowi, a następnie klęknął przed nim. Chwilę później panowie się wyściskali.
Bolesław Kowalski ps. "Wicher" to ostatni żołnierz gen. Kleeberga w woj. lubelskim. Był żołnierzem Kampanii Wrześniowej i ostatniej Bitwy Obronnej pod Kockiem, Serokomlą i Wolą Gułowską. Żołnierz 2 Pułku Artylerii Lekkiej w Siedlcach w stopniu kaprala, 9 Pułku Artylerii Lekkiej, Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”oraz 10 kompanii 8 Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej. Od stycznia 1990 członek Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w kraju oraz współzałożyciel i Prezes koła nr. 6 w Olbięcinie.
Dyplom za "świadectwo życia, szczególne zaangażowanie w sprawy Ojczyzny, odpowiedzialną, sumienną i pełną poświęcenia służbę Polsce" wręczył mu w poniedziałek wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. Major otrzymał także Medal Prezydenta Miasta Lublin.