Lublin: Zamontowano najnowocześniejszy rezonans w tej części Europy

Rezonans ma być sercem nowoczesnych laboratoriów, które powstały u zbiegu ulic Głębokiej i Pagi. Ma moc 7 tesli i otwór o średnicy 60 cm.

– Będzie pokazywać obraz w kilkakrotnie większej rozdzielczości niż na innych tego typu urządzeniach. Będzie też mógł zbadać od razu wszystkie części ciała, bo człowiek zmieści się w nim cały – mówi dr Andrzej Stępniewski, kierownik projektu Ecotech Complex.

Główny element rezonansu, ważący 40 ton magnes o wysokości czterech i długości trzech metrów  został już zamontowany. Z Anglii do Lublina jechał tydzień. Aby go zainstalować trzeba było wyburzyć jedną ze ścian budynku. 

– Obecnie jest schładzany do temperatury nie wyższej niż cztery stopnie Kelwina, czyli ok. -270 stopni Celsjusza. Może to potrwać ok. półtora miesiąca, dlatego uruchomienie urządzenia nastąpi najprawdopodobniej w czerwcu – tłumaczy dr Stępniewski.

Do dokończenia pozostała jeszcze budowa tzw. klatki Faradaya czyli specjalnej osłony, która zapewni izolację przed falami magnetycznymi. Ściany i podłoga pomieszczenia zostaną wyłożone miedzianą folią.

Rezonans miał być montowany już w październiku ubiegłego roku, ale jego dostawę kilkukrotnie przekładano. Kiedy już miał być wysłany do Polski, w urządzeniu doszło do zwarcia, co oznaczało konieczność przeprowadzenia trwającej kilka miesięcy naprawy.

Ale opóźnienie dotyczy całego budynku, bo Ecotech Complex miał zacząć działać już w połowie ubiegłego roku. Mają z niego korzystać naukowcy z UMCS, który jest głównym koordynatorem projektu oraz badacze z uczelni będących partnerami: Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, Instytutu Agrofizyki Polskiej Akademii Nauk, Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz Politechniki Rzeszowskiej. Tymczasem w supernowoczesnych laboratoriach wciąż dzieje się niewiele.

– W tym przypadku nie jest tak, jak z Instytutem Fizyki, który istniał od lat i tylko przeniósł się do nowowybudowanej siedziby. Tu laboratoria powstawały od podstaw, trzeba było je wyposażyć i przeszkolić ludzi z obsługi sprzętu – wyjaśnia dr Stępniewski. – Pierwsze badania już się rozpoczęły, na kolejne są składane wnioski o dofinansowanie. To od jego otrzymania zależy rozpoczęcie prac.

Docelowo przy projektach badawczych w Ecotech Complex ma pracować ok. 60 osób.