Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na konferencji obecni byli także posłowie PiS z Lublina Artur Soboń i Sylwester Tułajew oraz dyrektor Muzeum Lubelskiego Katarzyna Mieczkowska. Nie zabierali jednak głosu
(fot. Piotr Wójcik / UMWL)
W Lublinie będzie Muzeum Narodowe. Powstanie na bazie Muzeum Lubelskiego. O tym, kto pokieruje nową instytucją, zdecyduje minister wspólnie z marszałkiem.
Aktualizacja artykułu: 26
maja
2020 r.
17:41
Misją nowego muzeum jest „ochrona wartości historycznych i artystycznych kultury polskiej i światowej, w tym w szczególności dziedzictwa Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej.”
– Nowa placówka powstanie na bazie Muzeum Lubelskiego. Wspaniale funkcjonującego – podkreślał na poniedziałkowej telekonferencji szef resortu kultury Piotr Gliński. – Ziemia lubelska, i przede wszystkim ta instytucja, zasługują na to, żeby podnieść jej rangę do rangi muzeum narodowego.
– To może nam wszystkim wyjść tylko na dobre. Muzeum wejdzie na wyższy poziom – wtórował mu marszałek województwa Jarosław Stawiarski (PiS). Podkreślając, że będzie to 11. muzeum narodowe w Polsce.
– Początkowo będzie prowadzone razem z marszałkiem województwa, tak jak się dzieje teraz. A w przyszłości stanie się instytucją samodzielną prowadzoną przez ministerstwo – tłumaczył wicepremier Gliński, podkreślając, że „taka jest wola” i ministra, i marszałka. Zatrudnionym w muzeum zagwarantował „stabilizację zatrudnienia”. – Wszyscy dotychczasowi pracownicy Muzeum Lubelskiego przejdą do Muzeum Narodowego – zapewnił.
Żadne konkretne daty nie padły. Ale z informacji prasowej wynika, że formalne utworzenie Muzeum Narodowego w Lublinie i nadanie mu statutu powinno nastąpić przed końcem tego roku.
Co ważne – oddziałem tego muzeum będzie Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej, które powstaje w Pałacu Lubomirskich na Placu Litewskim w Lublinie. Tzw. Muzeum Kresowe to „oczko w głowie” Prawa i Sprawiedliwości, a pod koniec 2017 r. MKDiN na wykup pałacu od UMCS przekazało Muzeum Lubelskiemu prawie 11 mln zł. Koncepcję architektoniczno-scenograficzną Muzeum Ziem Wschodnich opracuje warszawska pracownia architektoniczna WXCA.
Zapytaliśmy MKDiN kto będzie kierował Muzeum Narodowym w Lublinie i czy zostanie ogłoszony konkurs na to stanowisko.
– O obsadzie stanowiska dyrektora Muzeum Narodowego w Lublinie zdecyduje minister kultury i dziedzictwa narodowego w uzgodnieniu z marszałkiem województwa – odpowiada Anna Bocian, rzecznik prasowy resortu kultury
Czy obecna dyrektor zostanie na stanowisku? Z entuzjastycznych wpisów na Facebooku Katarzyny Mieczkowskiej można wnioskować, że to dość prawdopodobne.
Mieczkowska, prywatnie żona prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka (PO), kieruje Muzeum Lubelskim od 2015 r. Jej kadencja skończyła się z końcem minionego roku, ale ogłoszony przez Urząd Marszałkowski konkurs na nowego dyrektora został unieważniony, a nowego marszałek do tej pory nie ogłosił. W styczniu poseł PiS Przemysław Czarnek publicznie zżymał się, że w regionie rządzonym przez PiS jedną z największych instytucji kultury, kieruje „osoba powiązana bezpośrednio z władzami PO”.
Ile kosztuje Muzeum Lubelskie
W 2019 z kasy województwa na konto Muzeum Lubelskie trafiło ponad 6 mln zł (4,68 mln dotacji podmiotowej, 1,33 mln z projektu unijnego). Do finansowania jednostki dokłada się też MKDiN. W 2019 dotacja podmiotowa z resortu kultury wynosiła 3 mln 69 tys. zł. Muzeum z sukcesem stara się też o dotacje i granty z innych źródeł (np. 17,7 mln unijnego dofinansowania na trwający remont generalny lubelskiego zamku).
Kierowane przez Katarzynę Mieczkowską Muzeum Lubelskie mogło też przez lata liczyć na wsparcie finansowe ze strony Urzędu Miasta Lublin. W 2018 roku „usługi promujące miasto Lublin” podczas wystaw, wydawania publikacji czy innych kulturalnych wydarzeń kosztowały łącznie 192 tys. zł. Rok wcześniej – w 2017 – miasto Lublin promowało się na lubelskim zamku za kwotę 180 tys. zł.
