Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

31 października 2025 r.
20:05

„Nie będę kierował się pieniędzmi” – rozmowa z Mateuszem Kochalskim

Autor: Zdjęcie autora Adrian Mańko
Mateusz Kochalski w meczu Ligi Mistrzów
Mateusz Kochalski w meczu Ligi Mistrzów (fot. fot. PAP)

Lata temu pierwszym piłkarzem z Lublina, któremu udało się zasmakować gry w elitarnej Lidze Mistrzów był Jacek Bąk. Dziś w piłkarskim raju wylądował Mateusz Kochalski. 25-letni bramkarz pochodzi wprawdzie z Piask, ale pierwsze piłkarskie szlify zbierał w lubelskim BKS-ie. Oto nasza rozmowa z golkiperem azerskiego Karabachu, który po trzech kolejkach Champions League ma na koncie 6 punktów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W poprzednim sezonie Karabach zajął ostatnie miejsce w fazie ligowej Ligi Europy. W bieżącym sezonie jesteście jedną z rewelacji Ligi Mistrzów. Masz swoją teorię, dlaczego tak jest?

Tak naprawdę nie wiem, dlaczego tak to wygląda. Mogę się wypowiedzieć tylko na swój temat, bo uważam, że rok temu wyglądałem zdecydowanie gorzej na boisku niż teraz i myślę, że wpływ na to miał mój pierwszy wyjazd z kraju, zdecydowanie inne treningi i kultura.

Obecnie czujesz się już w pełni zaaklimatyzowany w azerskim środowisku?

Zdecydowanie tak.

Na co realnie stać Karabach w Champions League? Z sześcioma punktami po trzech kolejkach głupio nie myśleć chyba o fazie pucharowej.

Myślę, że na wszystko. Skoro wygraliśmy dwa mecze z drużynami , które regularnie grają w Lidze Mistrzów, to możemy równie dobrze dalej wygrywać. Ja zawsze jestem optymistą, więc nie ma dla mnie przeciwnika, z którym nie można powalczyć i wygrać.

A czy w klubie postawiono wam jakiś cel na Ligę Mistrzów? Mając w pamięci ubiegłoroczną przygodę w Lidze Europy, chyba trudno było oczekiwać od zespołu cudów.

Na pewno bardzo znamienne jest to, że trener był bardzo niezadowolony po ostatnim meczu z Athletikiem Bilbao, co widocznie oznacza, że chce punktować w każdym spotkaniu, niezależnie od rangi rywala.

Przed wami szalenie trudny terminarz – Chelsea, Napoli, Ajax, Eintracht, Liverpool. Na który z tych meczów czekasz najbardziej?

Na każdy bardzo mocno czekam. Ciężko wybrać jeden, ale zawsze kibicowałem Liverpoolowi, więc jeśli mam już wybrać, to będzie to ten mecz.

Strzelam, że kilkanaście miesięcy temu, gdy jeździłeś na różne stadiony Ekstraklasy, nie marzyłeś, że tak niedługo będziesz mógł zagrać na magicznym Anfield.

Zawsze marzyłem i kierowałem się przekonaniem, że niemożliwe nie istnieje, ale faktycznie ciężko było przewidzieć, że wydarzy się to tak szybko.

Właśnie o to chciałem zapytać. Twoja kariera rozpędza się w zawrotnym tempie. Kilka lat temu byłeś wypychany z Legii na wypożyczenia, bez debiutu w warszawskim klubie, a dziś grasz w Lidze Mistrzów, za tobą mecze z Tottenhamem, Ajaxem, Lyonem, Athletikiem Bilbao. Masz w ogóle czas zastanowić się nad tym, jak to wszystko ruszyło z miejsca? Dochodzi to do Ciebie?

Wpływ na to miało wiele rzeczy, ale nie skupiam się tak mocno na tym co było, tylko na tym, co mogę poprawić, żeby grać jeszcze lepiej i z czasem wylądował w jeszcze lepszych klubach.

Skoro sam poruszasz ten temat, nie mogę nie zapytać. Ostatnio w polskich mediach pisało się i mówiło o zainteresowaniu twoją osobą Borussii Dortmund. Czy coś w tej sprawie faktycznie się wydarzyło czy to jedynie plotki?

Skoro ze mną się nikt nie kontaktował w tej sprawie, to ciężko mi uwierzyć, że to prawda, ale nigdy niczego nie można wykluczać.

Dortmund byłby dobrym kierunkiem, gdyby taka oferta się pojawiła? Na pewno zostanie tam jedynką byłoby bardzo trudne. Z drugiej strony, jak sam mówisz, niemożliwe nie istnieje.

Myślę że są kluby , którym się nie odmawia i Borussia Dortmund na pewno do takich należy. Zawsze planowałem swoją karierę tak, żeby na pierwszym miejscu była regularna gra i możliwość zrobienia postępu. Największą przyjemność daje mi granie w meczach, ale jeśli dostałbym propozycję z tak dużego klubu, to nie zastanawiałbym się długo, bo wiem, że dałbym z siebie wszystko, żeby być tam podstawowym bramkarzem.

Jesteś gotowy na transfer do większego klubu już teraz?

Jeśli dostałbym ofertę z większego klubu, to oznaczałoby że według nich jestem na to gotowy, a ja na pewno zrobiłbym wszystko, żeby to udowodnić.

Zadam ci pytanie, jak z rozmowy kwalifikacyjnej do korpo. Gdzie widzisz się za dwa-trzy lata? Dortmund czy jakiś inny zachodnioeuropejski kierunek? A może kolejny nieoczywisty krok, jak np. Marcin Bułka.

Chcę to powiedzieć głośno i wyraźnie – na pewno nie będę się kierował pieniędzmi. Największą radość daje mi gra na dużych stadionach, przy wielu kibicach i w topowych rozgrywkach. Ja sobie życzę gry w drużynie z ligi TOP 5, a najbardziej marzę o angielskiej Premier League. Może brzmi to dla kogoś dość zabawnie, ale tak jak wcześniej powiedziałem, dla mnie nie istnieje słowo „niemożliwe”.

Nawiązałem do Marcina Bułki, więc nasuwa się temat kadry. Ostatnio trener Urban powołuje na zgrupowania ligowych bramkarzy, takich jak Kacper Tobiasz czy Bartosz Mrozek. Nie wkurza cię to? Nie myślisz sobie – „hej, gram w Lidze Mistrzów, zbieram dobre recenzje, mam 25 lat, pora na mnie”?

Rozmawiałem z trenerem bramkarzy reprezentacji o tym i powiedział mi, że zawsze na czwartego bramkarza jeździ zawodnik z Ekstraklasy. Kiedy ja byłem powołany był to wyjątek, ponieważ trener chciał mnie wyróżnić. Więc nie wkurza mnie to, bo jeśli mam być powołany jako pierwszy, drugi albo trzeci bramkarz to wiem, że muszę grać jak najlepiej w klubie i ciągle robić postęp.

Przykład Łukasza Skorupskiego pokazuje, że można sobie długo poczekać na swoją szansę. Szczególnie u nas, gdzie nie brakuje dobrych bramkarzy. Jesteś na to przygotowany mentalnie?

Każde powołanie do reprezentacji będzie dla mnie ogromnym wyróżnieniem, więc zrobię wszystko, żeby tak się stało. Mentalnie jestem zawsze gotowy na powołanie i wiem, że jeśli będę musiał na to długo poczekać, to sobie z tym poradzę.

Jesteś wychowankiem BKS-u Lublin. Jak wspominasz juniorskie czasy?

Wspaniale. Gdyby nie ten klub, to na pewno nie grałbym na takim poziomie. Miałem wielu świetnych trenerów w swojej karierze, ale najwięcej zawdzięczam trenerowi Adamowi Piekutowskiemu, który nauczył mnie wszystkich podstaw i rozwinął mnie mentalnie. Wspomnę też o trenerze Przemysławie Drabiku, któremu również wiele zawdzięczam i mam z nim świetny kontakt do dzisiaj.

To prawda, że w grupach młodzieżowych wykonywałeś rzuty karne, strzelając z nich sporo bramek?

Tak, ale było to chyba tylko w jednym sezonie i trochę mnie to bawi jak sobie teraz o tym pomyślę.

Jak rozumiem gra nogami nigdy nie sprawiała ci problemów? W dzisiejszej piłce wielu trenerów patrzy na ten element u bramkarzy, szczególnie jeśli zespół ma dużo grać piłką, dominować nad przeciwnikiem.

W przeszłości nie. Teraz muszę nad tym mocno pracować, bo nie jest to na pewno element gry, który mnie wyróżnia.

Zaglądasz jeszcze czasem na stare, bekaesowe śmieci?

Oczywiście. Jeśli tylko mam możliwość to z przyjemnością odwiedzam klub. Wyróżniłem wcześniej dwóch trenerów, ale chciałbym podziękować całemu BKS-owi Lublin i szkółce bramkarskiej Keeperteam z Lublina, za to w jakim miejscu teraz jestem.

Wróćmy do Azerbejdżanu. Na co dzień masz okazję pracować z trenerskim ewenementem. Gurban Gurbanow pracuje w klubie nieprzerwanie od ponad 17 lat. Jakim jest człowiekiem?

Jest na pewno bardzo ambitny i stanowczy. Oczekuje od zawodników ciężkiej pracy na boisku i poza nim. Takiego trenera jeszcze nie spotkałem w swojej karierze i myślę, że nie spotkam.

W jednym z wywiadów narzekałeś trochę na rotację w bramce, którą w lidze stosuje trener Gurbanow. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Nadal co kilka spotkań siadasz na ławce. Przyzwyczaiłeś się do tego czy nadal stanowi to dla ciebie problem?

Przyzwyczaiłem się, ale nie powiem, żeby mi to pasowało. Jedyne co mogę zrobić, to się do tego przystosować, bo to nie ja decyduję o wyborze składu.

Gurbanow to najważniejsza osoba w klubie? Przez tyle lat pracy okraszonej sukcesami zapewne wypracował sobie niezwykłą pozycję, o jakiej większość trenerów może tylko pomarzyć.

Myślę że tak, ale na pewno więcej do powiedzenia na ten temat miałyby osoby, które są w klubie dłużej ode mnie.

Jak się żyje w Azerbejdżanie? Dla Polaków to totalna egzotyka, a nasze drużyny w europejskich pucharach zawsze chcą uniknąć wycieczki na Kaukaz.

Na pewno nie tak dobrze jak w Polsce, ale nie mam powodów do narzekania. Jest okej, ludzie są mili, miasto jest bardzo ładne, więc czego więcej chcieć?

Czy różnice kulturowe są bardzo odczuwalne?

Jeśli chodzi o religię to niezbyt, ale poza tym da się odczuć sporą różnicę.

Mieszkasz tam sam?

Teoretycznie tak, ale teraz coraz częściej przylatuje do mnie moja dziewczyna. Jednak ze względu na to, że nie mamy jeszcze ślubu, to nie może tu zostać na stałe.

Nie wahałeś się przed transferem do Azerbejdżanu? Karabach to z jednej strony klub, który regularnie gra w pucharach, a z drugiej strony kierunek mocno nieoczywisty dla młodego gracza z Polski. Były na stole inne oferty?

Wahałem się, bo tak jak wspomniałeś, nie jest to oczywisty kierunek, ale na pewno nie żałuję tej decyzji. Żadnej innej oferty nie miałem.

Dla Karabachu mistrzostwo kraju to praktycznie obowiązek. Jak wygląda tamtejsza liga? Są jakieś poważne drużyny czy to raczej typowa liga farmerów jak liga mołdawska dla Sheriffa?

Teraz jest zdecydowanie ciężej. Od obecnego sezonu nie ma limitu obcokrajowców i sporo drużyn się solidnie wzmocniło. Moim zdaniem zdecydowanie nie jest to liga farmerów.

Nie ma folkloru typu krowy pasające się obok boiska itp?

Nie. Jest nawet kilka ładnych stadionów.

Jaki był przełomowy moment w karierze Mateusza Kochalskiego? Transfer do Stali Mielec?

Myślę że tak. Dostałem od nich szansę gry w Ekstraklasie po dwóch latach siedzenia na ławce.

Życzę ci, żeby to nie był ostatni taki pozytywny przełom w karierze. Dzięki za rozmowę.

Dziękuję bardzo.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Podlasie ma już na koncie 26 punktów

Podlasie wygrało derby w Kraśniku, Świdniczanka przegrała mecz o sześć punktów

Trzecie zwycięstwo z rzędu, piąte w tym sezonie na wyjeździe, a ogólnie już ósme. Podlasie w piątek pokonało w Kraśniku tamtejszą Stal 1:0. Bohaterem gości okazał się kapitan drużyny Jarosław Kosieradzki, który w końcówce zdobył jedynego gola.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek drugiego gola dla Chełmianki

Znowu dobry występ Chełmianki i trzy punkty w meczu z Cracovią II

Kolejny bardzo dobry występ Chełmianki. Co najważniejsze, drużyna Ireneusza Pietrzykowskiego zainkasowała drugi z rzędu komplet punktów. W piątkowy wieczór pokonała u siebie rezerwy Cracovii 2:1. Dzięki temu do lidera, czyli Wiślan Skawina traci już tylko dwa „oczka”.

Kontrole towarów rolniczych na granicy - Gromadzka zdradza liczby

Kontrole towarów rolniczych na granicy - Gromadzka zdradza liczby

Od początku roku na Lubelszczyźnie przeprowadzono ponad 4 tys. kontroli towarów rolno-spożywczych z Ukrainy – podała wiceminister rolnictwa Małgorzata Gromadzka na przejściu granicznym w Dorohusku. Inspektorzy stwierdzili 90 nieprawidłowości.

Górnik Łęczna nie dał rady Polonii Warszawa

Górnik Łęczna nie dał rady Polonii Warszawa

Górnik Łęczna w piątkowy wieczór liczył na drugie zwycięstwo w tym sezonie, ale musiał pogodzić się z siódmą przegraną w obecnej kampanii. Zielono-czarni nie dali rady Polonii Warszawa przegrywając na swoim boisku 1:2

Mateusz Kochalski w meczu Ligi Mistrzów
MAGAZYN

„Nie będę kierował się pieniędzmi” – rozmowa z Mateuszem Kochalskim

Lata temu pierwszym piłkarzem z Lublina, któremu udało się zasmakować gry w elitarnej Lidze Mistrzów był Jacek Bąk. Dziś w piłkarskim raju wylądował Mateusz Kochalski. 25-letni bramkarz pochodzi wprawdzie z Piask, ale pierwsze piłkarskie szlify zbierał w lubelskim BKS-ie. Oto nasza rozmowa z golkiperem azerskiego Karabachu, który po trzech kolejkach Champions League ma na koncie 6 punktów.

Dowództwo Operacyjne zawiesza poszukiwania rozbitych we wrześniu dronów

Dowództwo Operacyjne zawiesza poszukiwania rozbitych we wrześniu dronów

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zawiesiło poszukiwania szczątków rosyjskich dronów, które mogły spaść na terytorium Polski w nocy z 9 na 10 września. W akcję zaangażowani byli m.in. żołnierze z lubelskiej brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

Lubelski zespół pomoże zrozumieć, jak mózg widzi ciało

Lubelski zespół pomoże zrozumieć, jak mózg widzi ciało

Dlaczego pacjenci ze stwardnieniem rozsianym czy po uszkodzeniu rdzenia kręgowego tracą poczucie własnego ciała? Odpowiedzi na to pytanie szukają naukowcy z Politechniki Lubelskiej. Wspólnie z partnerami z Niemiec, Włoch, Szwajcarii i Turcji biorą udział w prestiżowym projekcie badawczym ERA-NET NEURON Cofund, finansowanym przez Komisję Europejską w ramach programu Horyzont Europa.

W poniedziałek otwarcie skweru im. Józefa Życińskiego

W poniedziałek otwarcie skweru im. Józefa Życińskiego

Na poniedziałkowe przedpołudnie zaplanowane zostało uroczyste otwarcie skweru arcybiskupa Józefa Życińskiego. Jest to plac pomiędzy Alejami Racławickimi i ulicą Radziszewskiego. Przebudowa tego miejsca trwała ponad pół roku i skończyła się już w wakacje.

Ekwador
galeria

Halloween czy Dia de los muertos? Jak Wszystkich Świętych obchodzone jest na świecie

W Polsce 1 listopada kojarzy nam się z zadumą i wyciszeniem. Jak pamięć o zmarłych celebrują w innych krajach?

Bialscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Jest wniosek o wydalenie go z Polski

Bialscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Jest wniosek o wydalenie go z Polski

24-letni obywatel Ukrainy jeździł „od lewej do prawej” – był pijany i najprawdopodobniej pod wpływem narkotyków. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i na swoim koncie miał również inne przewinienia drogowe.

Z promilami za kierownicą zakończył jazdę na tylnym zderzaku innego auta

Z promilami za kierownicą zakończył jazdę na tylnym zderzaku innego auta

W Leszkowicach (gmina Ostrówek) nietrzeźwy 46-latek doprowadził do kolizji, wjeżdżając w tył pojazdu jadącego przed nim. Jak się okazało, miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Wizualizacja poglądowa stadionu przy Zygmuntowskich 5.

Zygmuntowskie w remoncie. Miasto ujawnia kolejne wizualizacje!

Ruszyły prace rozbiórkowe na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Póki co pod buldożery trafiły kasy i toalety. To początek dużej modernizacji obiektu, która ma nadać obiektowi nowy blask, adekwatny do oczekiwań kibiców i poziomu sportowego żużlowców Motoru Lublin.

Tragiczny pożar w Ossówce. Mężczyzna nie przeżył

Tragiczny pożar w Ossówce. Mężczyzna nie przeżył

W piątek rano doszło do pożaru domu w Ossówce w gminie Leśna Podlaska. Niestety, jedna osoba nie żyje.

Jak informuje Kancelaria Prezydenta Miasta Chełm, od 18 listopada 2025 roku Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Chełmie wznawia pracę przy orzekaniu

Zawieszenie tylko na chwilę. Środki się znalazły, komisje znów zasiądą

Po kilkutygodniowej przerwie w pracach Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Chełmie, od 18 listopada orzekanie zostanie wznowione. Środki na wynagrodzenia członków komisji zabezpieczył Wojewoda Lubelski – po interwencji Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.

Więcej patroli przed i w czasie Wszystkich Świętych
wideo
film

Więcej patroli przed i w czasie Wszystkich Świętych

Więcej policjantów na cmentarzach, liczne patrole na drogach i apele o rozwagę – mundurowi przygotowują się do okresu Wszystkich Świętych. Kierowcy muszą liczyć się z korkami i utrudnieniami w rejonie nekropolii, a odwiedzający groby powinni uważać na kieszonkowców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty