Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(sxc.hu)
Zabrali dostawcy trzy pizze i kanapki i za nic nie chcieli zapłacić. Mowa o trzech mieszkańcach Lublina, którzy postanowili urządzić sobie ucztę za darmo.
Do zdarzenia doszło w środę. Do jednej z lubelskich pizzerii zadzwonił mężczyzna, który złożył zamówienie na trzy pizze i trzy kanapki. Jedzenie za 77 złotych miało trafić na ulicę Opalową w Lublinie. - Kiedy dostawca pojawił się w umówionym miejscu, zauważył młodych mężczyzn idących w jego kierunku. Jeden z nich wyrwali mu pizze i kanapki – relacjonuje Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.
Dostawca zażądał zapłaty za jedzenie. Zagroził, że w innym przypadku zadzwoni na policję. – Wtedy jeden z mężczyzn wyrwał mu telefon i rzucił nim o ziemię. Zagroził również pokrzywdzonemu pobiciem – dodaje.
Chwilę później o zdarzeniu poinformowani zostali policjanci. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania amatorów darmowego jedzenia. W trakcie przeszukiwania okolicy, mundurowi natrafili na jednego ze sprawców. Okazał się nim 27-letni letni mieszkaniec Lublina. W chwili zatrzymania był pijany. Za kradzież rozbójniczą grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
Dostawca zażądał zapłaty za jedzenie. Zagroził, że w innym przypadku zadzwoni na policję. – Wtedy jeden z mężczyzn wyrwał mu telefon i rzucił nim o ziemię. Zagroził również pokrzywdzonemu pobiciem – dodaje.
Chwilę później o zdarzeniu poinformowani zostali policjanci. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania amatorów darmowego jedzenia. W trakcie przeszukiwania okolicy, mundurowi natrafili na jednego ze sprawców. Okazał się nim 27-letni letni mieszkaniec Lublina. W chwili zatrzymania był pijany. Za kradzież rozbójniczą grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
