Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

15 maja 2019 r.
11:09

Pisklęta sokołów z Lublina i Puław już w obrączkach

Autor: Zdjęcie autora oprac.

W środę ornitolodzy dostali się do gniazd sokoła wędrownego, by zaobrączkować młode. Jedno gniazdo jest na kominie elektrociepłowni w Lublinie a drugie w Zakładach Azotowych w Puławach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Para sokołów, która wychowuje 120 metrów nad Lublinem młode, to samiec Łupek, który w 2013 roku wykluł się w Płocku na kominie ORLENu i rok młodsza samica Wrotka z komina elektrociepłowni we Włocławku.

W okolicy Wielkanocy w gnieździe wykluło się pięć piskląt. Niestety, dwa z nich padły, najprawdopodobniej czymś się zatruły. Trwają badania, by ustalić co się stało. Samica też była pod wpływem tego środka, na szczęście ona przeżyła. Przeżyły trzy młode.
Od środy wiadomo, że to dwie samice i samiec.

– One ważą po około 900 gramów, a samiec około 600 gramów. Ta 30-procentowa różnica w wadze jest prawidłowa. Młode są w dobrym stanie, są silne. Pobraliśmy próbki piór do badań genetycznych, które prowadzi Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka. Byli też z nami naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego, którzy brali próbki do badań mikroorganizmów bytujących na ciele sokoła wędrownego – mówi Anna Aftyka, ornitolog. Oboje z mężem są członkami Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego i mają uprawnienia obrączkarzy.

Każdy z ptaków dostał dwie aluminiowe, specjalnie wyprofilowane obrączki. Jedna, zakładana na lewą łapę, pozwala zidentyfikować ptaka z bardzo dużej odległości. Druga (zakładana na prawą) jest standardowa. Takiej wymaga stacja ornitologiczna podlegającą Instytutowi Zoologii Polskiej Akademii Nauk.

Sylwester Aftyka na komin lubelskiej Elektrociepłowni na Wrotkowie wszedł w środę rano. W kamerze zamontowanej w gnieździe można było zobaczyć jak wkłada pisklęta do worków i zabiera je z gniazda. Po obrączkowaniu młode wróciły do gniazda. Wystraszona samica potrzebowała kilku godzin, by do nich wrócić. Dopiero po godz. 16 młode dostały jeść.

– One są już duże. W przeliczeniu na nasze życie, to chodzą do wczesnych klas podstawówki. Same w gnieździe mogą wytrzymać kilka godzin, nie będzie im zimno – tłumaczy Anna Aftyka.

W środę ornitolodzy dotarli też do gniazda na kominie w Puławach. Operacja była prostsza, bo młodych nie trzeba było znosić na ziemię.

Tamtejsze sokoły są starsze, w tym roku mają młode siódmy raz. Mało o dorosłych wiadomo, bo do tej pory nie udało się odczytać informacji na obrączce samca. Samica nie jest zaobrączkowana w ogóle. Możliwe, że nie pochodzi z Polski.

– Tu też są dwie samice i samiec. One ważą tyle co lubelskie. Samiec za to jest większy, waży 700 gramów. Ale to pewnie dlatego, że puławskie pisklęta są starsze – mówi Anna Aftyka.

One również zostały zmierzone, a naukowcy pobrali próbki do dalszych badań. Jak tłumaczą badacze, obie sokole rodziny żyją w zupełnie innych warunkach i porównanie rozwoju młodych jest niezwykle interesujące. Te lubelskie żywią się głównie gołębiami, a puławskie polują nad łąkami, nieużytkami, nad doliną Wisły. Ich dieta jest bardzo zróżnicowana.

– Mamy fachowców, którzy po jednym piórku rozpoznają kto był ofiarą sokoła. Wiemy, że puławskie upolowały między innymi rybitwę rzeczną, śpiewaka, gąsiorka, derkacza, sosnówkę, turkawkę, szpaka, kukułkę. W Lublinie zdarza się, że ich ofiarą jest batalion, jerzyk czy wilga – wylicza ornitolog.

Akcję obrączkowania sokoła wędrownego koordynuje Stowarzyszenie na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka. Na ich stronie www.peregrinus.pl można oglądać obraz kamer w 12 sokolich gniazdach w całej Polsce.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jechał pijany i bez oświetlenia. Potrącony rowerzysta w szpitalu

Jechał pijany i bez oświetlenia. Potrącony rowerzysta w szpitalu

Nietrzeźwy 63-letni rowerzysta został potrącony przez kierującego samochodem dostawczym marki Citroen. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Lublinianie tłumnie ruszyli na groby
ZDJĘCIA
galeria

Lublinianie tłumnie ruszyli na groby

We wszystkich świętych lublinianie tłumnie ruszyli odwiedzać groby najbliższych.

Najlepsze kasztany są na placu Pigalle. A my mamy jeszcze lepsze przepisy

Najlepsze kasztany są na placu Pigalle. A my mamy jeszcze lepsze przepisy

W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle. Zuzanna lubi je tylko jesienią. Jesień jest, jadalne kasztany w sklepach są. Oto przepisy na ten wyjątkowy przysmak.

Patrole na drogach i na cmentarzach. Trwa akcja "Wszystkich Świętych"

Patrole na drogach i na cmentarzach. Trwa akcja "Wszystkich Świętych"

Lubelscy policjanci prowadzą działania w ramach ogólnopolskiej akcji „Wszystkich Świętych”. Funkcjonariusze dbają o bezpieczeństwo osób odwiedzających groby bliskich oraz o płynność ruchu na głównych trasach dojazdowych. Wzmożone siły policyjne pełnią służbę zarówno na drogach, jak i w rejonach cmentarzy.

Wyciek danych klientów biura podróży. Minister Gawkowski: „To atak hakerski”

Wyciek danych klientów biura podróży. Minister Gawkowski: „To atak hakerski”

Część klientów biura podróży ITAKA mogła stracić dane logowania po ataku hakerskim na spółkę Nowa Itaka. O incydencie poinformował w sobotę minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Firma potwierdziła, że nieuprawnione osoby uzyskały dostęp do danych części użytkowników.

GKS Górnik Łęczna zagra z Pogonią Szczecin najważniejszy mecz jesieni

GKS Górnik Łęczna zagra z Pogonią Szczecin najważniejszy mecz jesieni

W niedzielę o godz. 11.45 Górnik Łęczna zagra najważniejszy mecz jesieni. Rywalem będzie Pogoń Szczecin

Żołnierska pamięć na Lubelszczyźnie – terytorialsi oddają hołd bohaterom

Żołnierska pamięć na Lubelszczyźnie – terytorialsi oddają hołd bohaterom

Dzień Wszystkich Świętych to moment, w którym szczególną pamięć kierujemy ku tym, którzy oddali życie za Ojczyznę. Na cmentarzach, przy pomnikach i mogiłach rozsianych po całej Lubelszczyźnie żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zapalają setki zniczy.

Robbi Ryan (z piłką) to jedna z liderem lubelskiej drużyny

AZS UMCS Lublin w niedzielę zmierzy się ze Ślęzą Wrocław

Nie ma czasu na odpoczynek. Po kapitalnym, czwartkowym występie w FIBA EuroCup koszykarki AZS UMCS Lublin szybko wracają do rywalizacji na krajowym podwórku. W niedzielę o godz. 18 zagrają u siebie z 1KS Ślęzą Wrocław.

Zamkną Plac Zamkowy. Utrudnienia przez ponad 10 dni

Zamkną Plac Zamkowy. Utrudnienia przez ponad 10 dni

Kierowcy parkujący lub przejeżdżający przez Plac Zamkowy muszą przygotować się na utrudnienia. Od 3 do 13 listopada plac będzie całkowicie zamknięty dla ruchu i wyłączony z możliwości pozostawiania tam auta.

Janusz Palikot na dworcu PKP w Lublinie
Magazyn

Palikot: Nie jestem samobójcą. Przeżyję moich wrogów

Spowiedź Janusza Palikota w długiej rozmowie z Janem Mazurkiem, specjalnie dla czytelników Dziennika Wschodniego. 61-latek rozlicza się z utraty majątku i godności, pobytu w areszcie, wielomilionowych długów i pięciu tysięcy poszkodowanych wierzycieli. Opowiada też o podejrzeniu zawału, piętnie oszusta, skandalach, bezdomności, alkoholu i życiu.

Pamięć o tych, których już nie ma. Wspomnienie zmarłych z regionu, Polski i świata
ZDJĘCIA
galeria

Pamięć o tych, których już nie ma. Wspomnienie zmarłych z regionu, Polski i świata

Odeszli, lecz wciąż są obecni – w tym, co stworzyli, w ideach, które głosili, i w pamięci tych, którzy ich znali. Wspominamy ludzi, którzy zostawili po sobie trwały ślad: twórców, naukowców, duchownych, społeczników i artystów z Lublina, regionu, Polski i świata. Zobaczcie naszą galerię, którą przygotowaliśmy z tej okazji.

Dziewczyna z Kalinowszczyzny
KOMENTARZ

Dziewczyna z Kalinowszczyzny

Ciągnęło mnie na tę ulicę i równocześnie się jej bałam. Lęk mieszał się z ciekawością, a dziecięca intuicja podpowiadała mi, że to miejsce naznaczone tragiczną historią i tajemnicą. Rzadko widywało się na niej ludzi, rzadko przejeżdżały tamtędy samochody. Ulica Kalinowszczyzna była gęsto wypełniona smutkiem.

Podlasie ma już na koncie 26 punktów

Podlasie wygrało derby w Kraśniku, Świdniczanka przegrała mecz o sześć punktów

Trzecie zwycięstwo z rzędu, piąte w tym sezonie na wyjeździe, a ogólnie już ósme. Podlasie w piątek pokonało w Kraśniku tamtejszą Stal 1:0. Bohaterem gości okazał się kapitan drużyny Jarosław Kosieradzki, który w końcówce zdobył jedynego gola.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek drugiego gola dla Chełmianki

Znowu dobry występ Chełmianki i trzy punkty w meczu z Cracovią II

Kolejny bardzo dobry występ Chełmianki. Co najważniejsze, drużyna Ireneusza Pietrzykowskiego zainkasowała drugi z rzędu komplet punktów. W piątkowy wieczór pokonała u siebie rezerwy Cracovii 2:1. Dzięki temu do lidera, czyli Wiślan Skawina traci już tylko dwa „oczka”.

Kontrole towarów rolniczych na granicy - Gromadzka zdradza liczby

Kontrole towarów rolniczych na granicy - Gromadzka zdradza liczby

Od początku roku na Lubelszczyźnie przeprowadzono ponad 4 tys. kontroli towarów rolno-spożywczych z Ukrainy – podała wiceminister rolnictwa Małgorzata Gromadzka na przejściu granicznym w Dorohusku. Inspektorzy stwierdzili 90 nieprawidłowości.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty