Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lublin będzie dziś metą pierwszego kursu nowoczesnego pociągu Dart, który na tej trasie zostać ma na stałe.
Po raz pierwszy z pasażerami wyjedzie dziś o 16.41 z Warszawy Zachodniej (o godz. 16.50 z Centralnej), a do Lublina dojedzie na godz. 19.03. W powrotną trasę wyruszy jutro o godz. 5.56, by zakończyć kurs o godz. 8.34 na stacji Warszawa Zachodnia.
W klimatyzowanym pociągu nie ma przedziałów, na pokład może on zabrać 352 pasażerów, w tym 60 w pierwszej klasie. Dart ma ergonomiczne fotele, a przy każdym z nich gniazdko elektryczne, zaś w pachnących wciąż nowością sześciu toaletach są nawet suszarki do rąk.
Produkowane w bydgoskiej Pesie pociągi dostosowane są do potrzeb osób podróżujących z niemowlętami, bo wyposażone są w przewijaki, zaś niepełnosprawni mają windy ułatwiające wejście. Z innych udogodnień można wymienić system wzmacniania sygnału telefonii komórkowej, jak również przedział barowy.
Spółka PKP Intercity zamówiła 20 takich pociągów. Ten pierwszy będzie kursować według opisanego powyżej rozkładu jako IC Bystrzyca. Kolejne będą wysyłane w trasę sukcesywnie aż do wiosny i mają jeździć z Lublina do stolicy, jak również przez Warszawę i Częstochowę do Katowic oraz przez Warszawę i Łódź do Wrocławia.
Ceny biletów będą takie same, jak w pociągach kategorii TLK. Przykładowo, za bilet normalny, bez zniżek, na trasie Lublin - Warszawa Centralna zapłacimy 37 zł.
