Dziś zostanie ogłoszony konkurs na członków zarządu Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce – potwierdza Ministerstwo Skarbu Państwa, które jest większościowym akcjonariuszem spółki. Resort ujawnia też, że byli prezesi LRH dostaną odprawy – w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Jak pisaliśmy wczoraj, powodem odwołania całego zarządu Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce miała być m.in. utrata zaufania Rady Nadzorczej do prezesa i wiceprezesa spółki.
W kuluarach mówi się zaś o narastającym konflikcie polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego z byłym prezesem Ryszardem Nowakiem. już w ubiegłym roku mówiło się o tym, że pracownicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, który wynajmuje od LRH pomieszczenia, będą się przenosić. We władzach lubelskiego oddziału ARiMR są osoby związane z PSL.
Na odwołanie wieloletniego prezesa miało mieć wpływ też to, że ostatnio kontaktował się on z politykami PiS. Z członkostwa w PO Nowak zrezygnował w ubiegłym roku. Ostatniej decyzji rady nadzorczej spółki były prezes komentować nie chce.
Do czasowego sprawowania pełnionych przez zarząd funkcji zostali wyznaczeni członkowie rady nadzorczej: Paweł Calski i Monika Drozd.
Konkurs na nowych członków zarządu ma zostać ogłoszony dziś. Ogłoszenie pojawi się m.in. na stronie internetowej spółki i ministerstwa.
Prezesi nie odchodzą z niczym, dostaną oprawy. – W wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia – precyzuje biuro prasowe resortu.
Ministerstwo nie zdradza o jakie pieniądze chodzi. Zarobki zarządu LRH w Elizówce zawsze były trzymane w tajemnicy. Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie, miesięcznie prezes giełdy zarabiał ponad 20 tysięcy zł.