Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Od stycznia mieszkańcy domów jednorodzinnych będą mogli płacić mniej za wywóz odpadów, jeśli część z nich zaczną wyrzucać do kompostowników, zamiast do worków i kontenerów. Rachunek za odbiór śmieci będzie można w ten sposób obniżyć o 5 zł miesięcznie. Uchwałę w tej sprawie podjęła w czwartek Rada Miasta
Zgodnie z prawem wszystkie samorządy muszą obniżyć opłatę za odbiór śmieci tym mieszkańcom domów jednorodzinnych i zabudowy zagrodowej, którzy będą wyrzucać część odpadów do kompostownika, gdzie po pewnym czasie zmienią się w nawóz. W taki sposób można przetwarzać części roślin oraz resztki kuchenne, ale wyłącznie te pochodzenia roślinnego. Do kompostownika może np. trafić ogryzek, ale niedojedzony kotlet już nie.
Dzięki takiemu potraktowaniu odpadów, z dzielnic domów jednorodzinnych trzeba będzie wywozić mniej śmieci, co będzie oznaczać mniejsze wydatki z kasy miasta. Właśnie tę oszczędność samorząd powinien oddać mieszkańcom, którzy we własnym zakresie przetwarzają część odpadów. Urząd Miasta uznał, że w Lublinie miesięczna opłata pobierana od takich gospodarstw domowych będzie obniżona o 5 zł, niezależnie od liczby domowników.
– Tę kwotę zwolnienia wyliczyliśmy wprost na podstawie faktycznie ponoszonych kosztów – wyjaśnia Marta Smal-Chudzik, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta. Według jej podwładnych koszty ponoszone przez miasto spadną o 5,60 zł w przeliczeniu na jedno gospodarstwo domowe. Z tej kwoty 5 zł samorząd zamierza „oddać” mieszkańcom, a 60 groszy wydać na „na obsługę administracyjną”.
Podczas czwartkowego posiedzenia Rada Miasta głosowała też nad wnioskiem jednej z komisji, która proponowała dziesięciozłotową obniżkę, ale wniosek został odrzucony. Ostatecznie zatwierdzona została obniżka w wysokości 5 zł, która ma obowiązywać od 1 stycznia. w Lublinie może na tym skorzystać 18 tys. gospodarstw domowych. Osoby żyjące samotnie zapłacą 40 zł miesięcznie, gospodarstwa dwuosobowe 55 zł, a trzyosobowe i większe 70 zł miesięcznie.
Mieszkańcy, którzy będą chcieli z niej skorzystać, będą musieli wypełnić nową deklarację śmieciową i oświadczyć w niej, że część odpadów będą kompostować. Osoby, które mimo złożonej deklaracji nie będą posiadać kompostownika lub nie będą z niego skorzystać, narażą się na utratę obniżki oraz mandat od Straży Miejskiej w wysokości od 20 do 500 zł.
Co można kompostować?
- Resztki żywności pochodzenia roślinnego, w tym odpadki z warzyw, owoców i ich przetwory,
- obierki,
- fusy po kawie i herbacie,
- kwiaty cięte,
- kwiaty doniczkowe,
- zioła,
- skoszoną trawę,
- liście,
- drobne gałęzie,
- zrębki drewniane,
- trociny,
- korę,
- resztki roślin pozbawione ziemi.
