Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

8 maja 2019 r.
10:54

Sąd kazał księdzu przeprosić za gwałty i molestowanie. Duchowny nadal tego nie zrobił

42 28 A A
Piotr Halliop: Przez księdza wiele wycierpiałem i dalej cierpię. Bo tego co mi zrobił nie da się wymazać z pamięci
Piotr Halliop: Przez księdza wiele wycierpiałem i dalej cierpię. Bo tego co mi zrobił nie da się wymazać z pamięci

Ksiądz oskarżony o molestowanie seksualne, mimo sądowego wyroku nie przeprosił swojej ofiary. Waleriana S. może do tego zmusić sąd. Piotr Halliop, który padł ofiarą duchownego wystąpił już z takim wnioskiem

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Myślę, że ksiądz zrobi wszystko, żeby mnie nie przeprosić – mówi Piotr Halliop. – Nie chce tego zrobić, bo jest zakłamanym człowiekiem. Doskonale wie co zrobił, ale tej myśli do siebie nie dopuszcza i dalej żyje w kłamstwie.

Zgodnie z marcowym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie, Walerian S. musi przeprosić swoją ofiarę na piśmie. Ma wysłać do niego list z przeprosinami za „naruszenie godności oraz nietykalności cielesnej, które nastąpiły w latach 1986-1994, a których dopuścił się pełniąc posługę kapłańską”.

– Przez księdza wiele wycierpiałem i dalej cierpię. Bo tego co mi zrobił nie da się wymazać z pamięci – zaznacza Piotr Halliop. – Te przeprosimy traktuję w kategoriach ekwiwalentu za moją krzywdę.

Pięć lat temu pan Piotr ujawnił w liście do lubelskiej Kurii Metropolitalnej i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, że jako dziecko był molestowany i dwukrotnie zgwałcony przez ks. Waleriana S. Duchowny to emerytowany profesor KUL. Był przyjacielem rodziny Halliopów.

W procesie cywilnym mężczyzna domagał się pisemnych przeprosin zarówno od księdza jak też od Archidiecezji Lubelskiej. Po wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie, który uznał, że duchowny ma przeprosić, ale nie jako ksiądz tylko osoba prywatna, Halliop wniósł apelację, domagając się ponownie przeprosin ze strony archidiecezji. Ostatecznie, w marcu tego roku Sąd Apelacyjny w Lublinie orzekł, że Walerian S. ma przeprosić swoją ofiarę jako duchowny. Archidiecezja przepraszać nie musi.

Ponieważ ksiądz do tej pory nie wysłał do Piotra Halliop stosownego listu, mężczyzna zwrócił się do sądu o wyegzekwowanie przeprosin. Sąd wyznaczy teraz posiedzenie, na którym wysłucha obu stron. Zagrozi również duchownemu grzywną. Jeśli to nie poskutkuje, sąd nałoży grzywnę, a następnie kolejne. Wreszcie może zamienić grzywnę na areszt.

– Każdorazowo grzywna nie powinna przekroczyć 15 tys. zł, chyba że ta osoba już dwa razy nie wykonała obowiązku. W takiej sytuacji grzywna może być większa – wyjaśnia Barbara Markowska, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. – Ogólna suma grzywien nie może przewyższać miliona złotych. Orzekając grzywnę sąd orzeka jednocześnie na wypadek jej niezapłacenia, zamianę grzywny na areszt. Ogólny czas trwania aresztu nie może przekroczyć 6 miesięcy.

Termin posiedzenia w sprawie Waleriana S. nie został jeszcze wyznaczony.

Piotr Halliop przegrał w sądzie walkę o zadośćuczynienie za gwałty i molestowanie z powodu przedawnienia. Mężczyzna złożył już skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Chce także skierować swoją sprawę do trybunału działającego przy ONZ. Nie ma jednak pieniędzy na przetłumaczenie niezbędnych dokumentów i akt sprawy.

– To wydatek kilku tysięcy złotych, na które niestety mnie nie stać – przyznaje pan Piotr. Dlatego też szuka fundacji lub tłumacza przysięgłego, który by mu w tym pomógł.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

To już ostatnie szlify przy wyczekiwanej inwestycji. Do końca maja mieszkańcy pojadą kolejnym odcinkiem ulicy Armii Krajowej.

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

Sprzedam pole gm. Niemce

Pryszczowa Góra

83 000,00 zł

Różne -> Sprzedam

sprzedam ubrania

Lublin

0,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

linat

Zamość

199,00 zł

Hobby -> Sport i rekreacja -> Sprzedam

rower

Zamość

335,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

hydrau

Zamość

99,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam
Domek drewniany letniskowy całoroczny 4m/5m 20mm

Domek drewniany letniskowy całoroczny 4m/5m 20mm

cała Polska

32 000,00 zł

Komunikaty