Dwóch licealistów z Izraela zostało odesłanych do domu w związku z incydentem, do jakiego doszło w piątek na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku. Jeden z nich miał ściągnąć spodnie i wypiąć się w stronę jednego z baraków, za co usłyszał zarzut znieważenia pomnika.
O zdarzeniu poinformował izraelski serwis Haaretz.com, który nazwał je „jednym z najpoważniejszych wybryków z udziałem izraelskich uczniów odwiedzających Polskę w ostatnich latach”. Według serwisu, dwaj młodzi mężczyźni mieli „tańczyć nago” podczas zwiedzania muzeum. To uczestnicy szkolnej wycieczki z liceum w okręgu Emek HaManayot. Ich zachowanie na nagraniu z monitoringu zauważył jeden z pracowników placówki, który wezwał policję.
– Potwierdzamy, że w dniu 10 sierpnia pracownicy działu ochrony zatrzymali zwiedzającego z Izraela, który częściowo obnażył się na III polu więźniarskim – informuje Magdalena Petruk z Państwowego Muzeum na Majdanku. – Właściwe organa ustalą, czy to oburzające zachowanie, które stanowczo potępiamy, zostanie zakwalifikowane jako znieważenie miejsca pamięci i jakie dalsze kroki prawne zostaną podjęte.
Przybyli na miejsce mundurowi rzeczywiście ustalili, że przestępstwa dopuścił się jeden z uczniów. – 17-latek miał ściągnąć spodnie i odwrócić się w stronę jednego z baraków – relacjonuje kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Obywatel Izraela usłyszał zarzut z art. 261. Kodeksu Karnego, dotyczący „znieważenia pomnika lub innego miejsca publicznego urządzonego w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby”. Grozi za to grzywna lub kara ograniczenia wolności.
– Mężczyzna przyznał się do winy, swoje postępowanie nazwał „głupim żartem”. Zadeklarował dobrowolne poddanie się karze, na poczet przyszłych kar zabezpieczono kwotę 1 tys. zł – dodaje Fijołek.
Zdarzenie skomentowało izraelskie Ministerstwo Edukacji, które podkreśliło, że podobne incydenty będzie traktować z „całą surowością”. Uczniowie, którzy dopuścili się nieodpowiedniego zachowania w piątek, mają spotkać z sankcjami dyscyplinarnymi. Ich szkoła zapowiedziała przeprowadzenie szczegółowej analizy zdarzenia w celu zapobiegania takim sytuacjom w przyszłości.