W środę wybrany został wykonawca skateparku, który powstanie przy Rusałce na zlecenie Urzędu Miasta. W Lublinie będzie to pierwszy tak duży, profesjonalny obiekt dla miłośników deskorolki, rolek i rowerów. Wraz z nim wykonane ma być również boisko do koszykówki ulicznej
Wszystko powinno być gotowe najpóźniej w dziewięć miesięcy od podpisania umowy, która zostanie zawarta ze zwycięzcą przetargu, jeleniogórską firmą 4Skate. Właśnie ten wykonawca był najtańszy spośród trzech, którzy złożyli oferty Urzędowi Miasta.
Samorząd zapłaci mu ponad 2,4 mln zł, choć urzędnicy spodziewali się wydać o wiele mniej. Najtańsza oferta przekroczyła ich szacunki o ponad 250 tys. zł. W tej sytuacji samorząd miał dwie możliwości: unieważnić przetarg, albo poszukać dodatkowych pieniędzy. – Podjąłem decyzję o zwiększeniu finansowania – oznajmił wczoraj prezydent Krzysztof Żuk. Po południu przetarg został rozstrzygnięty, miasto zdecydowało się na ofertę 4Skate.
Budowa skateparku trafiła na listę miejskich wydatków dzięki determinacji młodych ludzi wyczekujących profesjonalnego miejsca do jazdy. W 2015 r. zgłosili taką inwestycję do budżetu obywatelskiego i skutecznie ją wypromowali, dzięki czemu pomysł odniósł sukces w głosowaniu mieszkańców. Szybko okazało się, że miasto może stracić działkę, na której planowano budowę, więc konieczne było poszukiwanie innych nieruchomości. Udało się je znaleźć przy tej samej ulicy.
Planowany tu skatepark będzie mieć gładką, betonową nawierzchnię z betonowymi przeszkodami do ewolucji.