O stworzenie systemu wczesnego ostrzegania mieszkańców przez SMS o burzach i innych zagrożeniach apeluje do Ratusza grupa miejskich radnych. Prezydent nie mówi „nie”, ale urzędnicy zwracają uwagę, że taki system kosztowałby setki tysięcy złotych rocznie
Radni proponują, by Urząd Miasta wysyłał do mieszkańców wiadomości SMS ostrzegające nie tylko o prognozowanych zjawiskach pogodowych, ale też utrudnieniach w ruchu i awariach wodociągowych.
– Ostatnie anomalie pogodowe udowodniły, że lublinianie w niewystarczający sposób zostali powiadomieni o zbliżających się wyładowaniach atmosferycznych, skutkiem czego doszło do poważnych uszkodzeń ich mienia – czytamy w piśmie radnych Mariusza Banacha, Piotra Kowalczyka i Marcina Nowaka. Tworzą oni wraz z klubem Platformy Obywatelskiej koalicję, która wspiera w Radzie Miasta prezydenta Lublina. I to do niego skierowali swoją prośbę.
Prezydent nie wyklucza, że wprowadzi taki system ostrzegania. – Zobowiązałem Wydział Bezpieczeństwa Mieszkańców i Zarządzania Kryzysowego do monitorowania możliwości realizacji tego zagadnienia w sposób jak najbardziej efektywny, a jednocześnie nie generujący znaczących obciążeń finansowych dla budżetu miasta – przekazał nam Krzysztof Żuk.
Ratusz już dwa lata temu sprawdzał, ile kosztowałby taki system. Okazało się, że byłoby to 300 tys. zł rocznie i to przy założeniu, że zarejestrowanych użytkowników będzie najwyżej 40 tys. i że będą dostawać tylko ostrzeżenia meteorologiczne.
– Ze względu na wysokie koszty nie zadecydowano się na zakup systemu informuje Urząd Miasta. Ratusz poprosił za to Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, żeby wprowadziło powiadomienia SMS do Regionalnego Systemu Ostrzegania, który jest dostępny poprzez darmową aplikację na telefony komórkowe.
Komunikaty SMS
Dostają od miasta m.in. mieszkańcy Warszawy, którzy powiadamiani są także o zmianach w komunikacji miejskiej, utrudnieniach drogowych, wydarzeniach sportowych, czy wydarzeniach kulturalnych. Anonse kulturalne i sportowe wysyłał niegdyś także lubelski Ratusz, ale od dawna tego nie robi.