Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
To już drugi taki przypadek Sosnowskiego (Archiwum)
Marszałek Krzysztof Hetman (PSL) złoży wniosek o odwołanie wicemarszałka Sosnowskiego, bo ten zasiada w radzie nadzorczej Samorządowego Funduszu Pożyczkowego Powiatu Radzyńskiego KARBONA.
Agenci CBA dowiedzieli się podczas kontroli, że Sosnowski od 2004 roku zasiada we władzach KARBONY. To złamanie ustawy ograniczającej działalność gospodarczą osób sprawujących kierownicze funkcje w samorządach.
- Na najbliższej grudniowej sesji Sejmiku Województwa marszałek Krzysztof Hetman przedstawi wniosek o odwołanie Sławomira Sosnowskiego ze stanowiska wicemarszałka Województwa Lubelskiego - informuje Beata Górka, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
"W poczuciu odpowiedzialności, zarówno wniosek CBA, jak i wynikającą z niego decyzję Marszałka Województwa, przyjmuję ze zrozumieniem” - napisał Sosnowski w wydanym dzisiaj oświadczeniu. Tłumaczy, że KARBONA od dawna jest firmą w likwidacji.
To już drugi taki przypadek Sosnowskiego. W marcu 2011 roku CBA stwierdziła, że złamał przepisy antykorupcyjne zasiadając w komisji rewizyjnej spółdzielni rolniczej z Radzynia Podlaskiego. Wtedy Sosnowskiemu upiekło się. Sejmik odwołał go, ale po chwili na wniosek Hetmana ponownie powołał na stanowisko wicemarszałka.
- Na najbliższej grudniowej sesji Sejmiku Województwa marszałek Krzysztof Hetman przedstawi wniosek o odwołanie Sławomira Sosnowskiego ze stanowiska wicemarszałka Województwa Lubelskiego - informuje Beata Górka, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
"W poczuciu odpowiedzialności, zarówno wniosek CBA, jak i wynikającą z niego decyzję Marszałka Województwa, przyjmuję ze zrozumieniem” - napisał Sosnowski w wydanym dzisiaj oświadczeniu. Tłumaczy, że KARBONA od dawna jest firmą w likwidacji.
To już drugi taki przypadek Sosnowskiego. W marcu 2011 roku CBA stwierdziła, że złamał przepisy antykorupcyjne zasiadając w komisji rewizyjnej spółdzielni rolniczej z Radzynia Podlaskiego. Wtedy Sosnowskiemu upiekło się. Sejmik odwołał go, ale po chwili na wniosek Hetmana ponownie powołał na stanowisko wicemarszałka.
