Osoby, która zajmie się wypasem owiec poszukuje Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie. Pracę dostanie ten, kto zaproponuje najniższą stawkę
– Wypasy owiec przeprowadzimy tam po to, aby mogły one funkcjonować w odpowiednim dla siebie środowisku i nie zarastać trawami i krzewami – mówi Paweł Duklewski, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie.
Bo okazuje się, że w tym przypadku owce sprawdzają się znacznie lepiej niż obsługiwane przez ludzi piły i kosy. – Są lekkie, ale i tanie w utrzymaniu, bo nie potrzebują dużo paszy – tłumaczy prof. Tomasz Gruszecki, kierownik Katedry Hodowli Małych Przeżuwaczy i Doradztwa Rolniczego UP.
Uczelnia szuka osoby, która zajmie się organizacją i przeprowadzeniem wypasów. Do jej obowiązków będzie należało rozstawienie ogrodzenia elektrycznego i wiat dla owiec, pomoc przy ich rozładunku i załadunku, wypuszczanie i zaganianie zwierząt do wiaty oraz ich karmienie i pojenie, a także pilnowanie terenu pastwiska.
Stado ma liczyć 40 sztuk rasy świniarka i owca uhruska. – Niewykluczone, że niektóre z nich będą się kocić, dlatego potrzebna nam będzie osoba mająca wiedzę o tych zwierzętach, która w razie potrzeby przyjmie poród – zaznacza prof. Gruszecki.
Wysokość wynagrodzenia, jakie otrzyma opiekun zwierząt będzie zależała od liczby przepracowanych dni i stawki dobowej, jaka zostanie wynegocjowana. O wyborze najlepszej oferty obok wiedzy będzie decydować zaproponowana cena.
Cały projekt ma być realizowany do października. Pierwszy wypas zostanie przeprowadzony w Stawskiej Górze i potrwa ok. 31 dni. Pierwsze wiaty dla owiec mają być rozstawiane już od 4 maja