Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)
O prawie 13 proc. wzrosnąć ma łączna opłata za dostawę wody i odprowadzenie ścieków – taki wzrost cen zakłada Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. W kolejnych latach ma być jeszcze drożej. Nowe ceny wejdą w życie, jeżeli zostaną zatwierdzone przez państwowe gospodarstwo Wody Polskie
Dzisiaj za metr sześcienny wody MPWiK życzy sobie 3,72 zł, a za odprowadzenie takiej samej ilości ścieków nalicza 5,19 zł. Ponieważ do rozliczeń przyjmuje się, że wytwarzamy tyle samo ścieków, ile pobieramy wody, to zsumowana opłata wynosi 8,91 zł za metr sześcienny. Ważność tej taryfy wygasa 1 czerwca.
Co rok ma być drożej
Nowa taryfa zakłada znaczną, bo niemal 13-procentową podwyżkę. Łączna opłata ma wzrosnąć do 10,03 zł za m sześc. Na tę cenę składa się 4,33 zł za wodę i 5,70 zł za ścieki. Takie stawki mają być stosowane tylko przez pierwszy rok ważności trzyletniej taryfy.
Po roku mieszkańców Lublina ma czekać kolejna podwyżka. Łączna opłata za wodę i ścieki ma wzrosnąć do 10,70 zł za metr sześcienny, zaś po kolejnym roku stawka ma być podniesiona do 10,76 zł.
Wszystkie podane powyżej stawki są stawkami brutto, czyli z podatkiem.
Zmiany abonamentów
MPWiK planuje też zmianę opłaty abonamentowej naliczanej od odczytu wodomierza. Ci, którzy rozliczają się w cyklu miesięcznym lub dwumiesięcznym, jeżeli korzystają z papierowych faktur, płacą obecnie 7,97 zł, natomiast korzystający z faktur elektronicznych płacą dziś 6,83 zł.
Po zmianie taryfy wspomniana opłata abonamentowa ma (w pierwszym roku) wynosić 10,89 zł w przypadku papierowej faktury lub 7,06 zł w przypadku faktury elektronicznej. Podane stawki są stawkami brutto, czyli z podatkiem.
Dlaczego ma być drożej?
– Proponowane ceny i stawki opłat pozwolą na dalsze podnoszenie jakości świadczonych usług – tak MPWiK uzasadnia zmiany stawek. Cena wody nie była w Lublinie podnoszona od marca 2015 r., a stawka za ścieki od marca 2016 r. Firma tłumaczy, że musi podnieść ceny, by mieć pieniądze na modernizację istniejących i budowę nowych sieci oraz spełnienie wymogów środowiskowych. Powołuje się też na rosnące koszty, w tym płacę minimalną.
Według MPWiK w Lublinie obowiązują dziś jedne z najniższych stawek wśród 18 miast wojewódzkich (dwa województwa mają po dwie stolice). – Jesteśmy na 15. miejscu – podkreśla miejska spółka. – O 2 gr tańsze są jedynie Toruń i Łódź, a najtańszy jest Białystok z ceną 8,21 zł brutto.
Decyzja dopiero zapadnie
Wszystkie wspomniane kwoty wejdą w życie, o ile zostaną zatwierdzone przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Dzisiaj miejskie wodociągi złożyły do tej instytucji oficjalny wniosek o zatwierdzenie nowej taryfy. MPWiK twierdzi, że w efekcie podwyżki miesięczne wydatki przeciętnego mieszkańca wzrosną o 3,25 zł, przy założeniu, że zużywa średnio 2,9 m sześc. wody.
