Większa Strefa Płatnego Parkowania. Zapłacimy również kartą. Co jeszcze się zmieni?

Nowy operator przejmie strefę 1 lipca, ale wcześniej czeka go sporo pracy. Musi zaprojektować i wykonać oznakowanie miejsc parkingowych – każde być wyznaczone liniami malowanymi na jezdni lub chodniku. Jego zadaniem będzie też ustawienie znaków oraz zakup i ustawienie parkomatów.

Parkomaty

Urządzenia będą wyglądać inaczej niż obecnie. Będą mieć klawiaturę do wpisywania numeru rejestracyjnego, tak jak np. w Warszawie. Podanie numeru będzie obowiązkowe. Po co?

– Żeby nie dochodziło do handlu zużytymi biletami – wyjaśnia Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. – Wiemy o sytuacjach, że ktoś, kto dostał wezwanie do opłaty dodatkowej szukał na forach internetowych osoby parkującej w tym samym czasie i rejonie. Potem kupował od niej bilet i składał odwołanie tłumacząc, że miał bilet. Niestety nie było podstaw, żeby takich reklamacji nie uwzględniać.

Także kartą

Nowe urządzenia będą przyjmować bilon o nominałach od 10 gr do 5 zł, ale w dokumentach przetargowych Zarząd Dróg i Mostów zastrzegł, że w razie wprowadzenia w Polsce euro automaty muszą być przestrojone na tę walutę. Płacić będzie można nie tylko monetami, ale i kartą, także zbliżeniowo. Takich parkomatów nowy operator ustawić ma 150, czyli o 60 więcej niż jest w istniejącej strefie.

Strefa rośnie

Urządzeń będzie więcej, bo i sama strefa będzie powiększona o dwa obszary: jeden sięgający do al. Unii Lubelskiej i al. Piłsudskiego, a drugi do al. Długosza, Akademickiej i Obrońców Pokoju. Tu, gdzie stoi się za darmo, a trzeba będzie płacić, nowy operator będzie musiał przeprowadzić kampanię informacyjną . Od połowy czerwca ma wkładać za wycieraczki aut foldery informacyjne, których będzie 5 tys.

Również z dwutygodniowym wyprzedzeniem operator musi uruchomić biuro obsługi klientów, w którym będzie można np. kupić abonament parkingowy. Nie wszystko da się tu jednak załatwić. Miasto zastrzega sobie wyłączne prawo do wydawania abonamentów dla mieszkańców i osób niepełnosprawnych, pobieranie opłaty dodatkowej, sprzedaż „kopert” i rozpatrywanie reklamacji.

Nowy gospodarz

1 lipca strefa ma już działać w nowych granicach, na nowych zasadach i z nowym operatorem, który ma serwisować i opróżniać z monet parkomaty, umożliwiać płacenie telefonem, prowadzić biuro obsługi oraz dbać o czystość miejsc parkingowych i je odśnieżać. A także zapewniać stałą obecność w strefie 11 kontrolerów sprawdzających czy kierowcy płacą i wystawiających wezwania tym, którzy nie zapłacili.

Oczywiście nic za darmo. Firma obsługująca strefę zatrzyma dla siebie określony procent od wpływów z opłat za postój. Obecny operator bierze nieco ponad 40 proc. W przetargu mającym wyłonić nową firmę będzie się liczyć właśnie wysokość tej prowizji. Operator będzie obsługiwać strefę do końca marca 2020 r. Wartość takiego zlecenia miasto szacuje na 12 mln zł.

Strefa po nowemu

• Tereny, gdzie już teraz płaci się za postój zostaną określone jako Podstrefa A, a postój tu będzie droższy, niż obecnie. Dla tego obszaru ustalono następujące stawki: 3 zł za pierwszą godzinę, 3,60 zł za drugą, 4,30 zł za trzecią, 3 zł za każdą kolejna, 20 zł za bilet dobowy, 200 zł za miesięczny, 900 za półroczny, 1600 za roczny, 100 zł za roczny abonament dla mieszkańca strefy, 800 zł za „kopertę”.

• Obszary, na których postój dopiero ma się stać płatny zostaną określone jako Podstrefa B (takie oznaczenie znajdzie się też na parkomatach) i będą tu obowiązywać niższe stawki. Niższe, czyli te, które obowiązują w obecnej strefie: 2 zł za pierwszą godzinę, 2,40 zł za drugą, 2,80 za trzecią, 2 zł za każdą kolejną, 15 zł za bilet dobowy, 150 zł za miesięczny, 750 zł za półroczny, 1300 za roczny, 100 zł za roczny abonament dla mieszkańca podstrefy, 600 zł za „kopertę”.

• Ważny w obu podstrefach abonament dla osób niepełnosprawnych kosztować ma 4 zł miesięcznie i można będzie wykupić go na zapas, na okres ważności uprawniających dokumentów, maksymalnie na 18 miesięcy.