Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

31 października 2017 r.
20:02

Wszystkich Świętych: Kiedyś obchodzono je wiosną, teraz 1 listopada. Dlaczego?

Autor: Zdjęcie autora Kurier PAP
(fot. Archiwum)

Wyznaczenie przez papieża Grzegorza III 1 listopada na święto ku czci wszystkich przebywających w zaświatach świętych było posunięciem mającym na celu chrystianizację pogańskiego w treści świątecznego obyczaju ludności Europy - mówi PAP dr hab. Jerzy Pysiak z Instytutu Historycznego UW.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
PAP: Jaka jest geneza święta Wszystkich Świętych? Czy przed ustanowieniem go przez papieża Grzegorza IV było ono w jakiejś formie wcześniej obchodzone?
 
Dr hab. Jerzy Pysiak: Geneza Święta Wszystkich Świętych jest związana z Kościołem we wschodniej części Imperium Rzymskiego. Początkowo uroczystość ku czci wszystkich świętych – a za takich Kościół starożytny uważał przede wszystkim męczenników – obchodzono wiosną. Pierwsze wzmianki o obchodzeniu święta wszystkich zbawionych, przede wszystkim męczenników, pochodzą z IV w.
 
W IV w. Edessie święto ku czci wszystkich męczenników obchodzono 13 maja, w Nikomedii – w piątek lub w niedzielę po Wielkanocy, a w Konstantynopolu – w niedzielę po święcie Zesłania Ducha Świętego (czyli – jak nazwała to polska tradycja ludowa – Zielonych Świątkach). Tradycja sprawowania liturgii ku czci wszystkich świętych i w intencji zmarłych, którym modlitwa żywych może zapewnić zbawienie – a zatem świętość – utrzymała się w Kościele wschodnim – prawosławnym – do dzisiaj.
 
Kościół rzymski czcił wszystkich świętych męczenników albo w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, albo – w VI w. – w pierwszą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, aż do czasu, kiedy pod sam koniec tego stulecia papież Grzegorz Wielki (590-604) to święto wykreślił z kalendarza liturgicznego. Za pontyfikatu jego następcy, papieża Bonifacego IV, święto zostało przeniesione na 13 maja. Tego właśnie dnia w 609 r. Bonifacy IV dokonał konsekracji Panteonu – czyli wielkiej świątyni pogańskiej w Rzymie, w której oddawano cześć wszystkim bogom dawnego Imperium – na kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych i przeniósł tam relikwie – to jest doczesne szczątki najbardziej czczonych, największych męczenników rzymskich.
 
PAP: Czy data 13 maja jest przypadkowa?
 
Dr hab. Jerzy Pysiak: Data jest nieprzypadkowa, ponieważ w tym dniu przypadało w tradycyjnym sakralnym kalendarzu rzymskim jedno z Lemuriów, to jest trzech dni w roku poświęconych duchom zmarłych. Co ważne, 13 maja obchodzono Lemuria poświęcone duchom złowrogim – tego dnia należało je przebłagać.
 
Wyznaczenie pierwotnej daty Święta Wszystkich Świętych przez papieża Bonifacego IV na 13 maja oraz konsekracja Panteonu na Kościół chrześcijański było udaną próbą chrystianizacji pozostałości kultu pogańskiego, wciąż jeszcze trwającego w społeczeństwie rzymskim późnej starożytności i bardzo wczesnego średniowiecza.
 
PAP: Dlaczego zatem współcześnie święto Wszystkich Świętych jest obchodzone 1 listopada?
 
Dr hab. Jerzy Pysiak: Wyznaczenie 1 listopada jako dnia, w którym oddaje się cześć wszystkim świętym, w tym wszystkim męczennikom i wyznawcom, ale także po prostu wszystkim zbawionym – bo w doktrynie chrześcijańskiej świętość jest równoznaczna z osiągnięciem zbawienia, czyli wejściem do Królestwa Niebieskiego – tłumaczy się najczęściej z chrystianizacją kultów pogańskich pochodzenia germańskiego lub celtyckiego.
 
1 listopada 741 r. papież Grzegorz III poświęcił w Bazylice św. Piotra nową kaplicę ku czci Zbawiciela, Najświętszej Marii Panny, apostołów, męczenników, wyznawców i „doskonałych sprawiedliwych”, którzy także, dzięki owym przymiotom osiągnęli świętość – a zatem wszystkim świętym. Co ciekawe, 1 listopada Celtowie i Germanie obchodzili święto końca lata i początku zimy – celtyckie „Samhain night”. Ów koniec lata oznaczał zatem zamieranie przyrody, a zarówno w kulturze celtyckiej jak germańskiej oddawano wówczas także cześć duszom zmarłych przodków. Święto to dało początek późniejszemu Halloween; sama nazwa Halloween to skrót wywodzący się z języka potocznego oznaczający wigilię Dnia Wszystkich Świętych (All Hallows’ E’en). A zatem można domniemywać, że wyznaczenie przez papieża 1 listopada na święto ku czci wszystkich przebywających w zaświatach świętych było także posunięciem mającym na celu chrystianizację pogańskiego w treści świątecznego obyczaju ludności Europy.
 
Data konsekracji przez Grzegorza III kaplicy Wszystkich Świętych w Bazylice św. Piotra odpowiadała także świętu obchodzonemu przez Kościoły lokalne w państwie Franków i na Wyspach Brytyjskich, które w kalendarzu liturgicznym było określane jako „solemnitas magna” czy „solemnitas sanctissima” – co oznacza po prostu „wielką” czy „najświętszą” uroczystość liturgiczną – i było poświęcone kultowi wszystkich świętych oraz modlitwie za dusze wszystkich umarłych. Uroczystość ta poświadczona jest jednak w liturgii dopiero w IX w. i nie mamy pewności, czy jej pochodzenie jest lokalne – tj. czy miejscowe Kościoły w ten właśnie sposób starały się nadać chrześcijańską treść tradycyjnej "Samhain night", czy jest to objaw romanizacji liturgii – to jest przejmowania rzymskiego porządku liturgicznego przez Kościoły prowincjonalne.
 
W 835 r. papież Grzegorz IV ustanowił "solemnitas sanctissima" jako obowiązujące dla Kościoła powszechnego. Na jego prośbę cesarz Ludwik Pobożny w tym samym roku wydał zarządzenie, które wprowadzało to święto jako obowiązkowe dla całego Kościoła frankijskiego na obszarze Imperium Karolińskiego. Mniej więcej sto lat później papież Jan XI powtórzył zarządzenie Grzegorza IV i można mówić od X w. o Dniu Wszystkich Świętych jako upamiętnieniu wszystkich zbawionych.
 
PAP: Jak wyglądało wprowadzenie tego święta na ziemiach Polski?
 
Dr hab. Jerzy Pysiak: Bardzo niewiele wiemy na ten temat. Nie ulega wątpliwości, że zostało ono wprowadzone wraz z całym kalendarzem liturgicznym. Tak jak po wprowadzeniu w Polsce chrześcijaństwa obchodzono Wielkanoc, Boże Narodzenie czy Dzień Zesłania Ducha Świętego, tak samo obchodzono Dzień Wszystkich Świętych – uznawany za jedno z czterech najważniejszych świąt chrześcijańskich.
 
Świadectw dotyczących obchodzenia tego święta w najwcześniejszym średniowieczu w Polsce po prostu nie ma. Przechowały się wyłącznie wzmianki o istnieniu tego święta w kalendarzu liturgicznym.
 
O tym, że święto związane z kultem zmarłych, znane w folklorze słowiańskim jako dziady i poświadczone aż do przełomu XIX i XX w., dość szybko w świadomości społecznej się schrystianizowało świadczy jego nazwa – Zaduszki.
 
PAP: Czyli Zaduszki również zostały zaadaptowane z ludowej kultury?
 
Dr hab. Jerzy Pysiak: Nie wiemy nic o tym, żeby Słowianie w swoich wierzeniach znali pojęcie duszy. To pojęcie zostało wprowadzone na obszary Europy słowiańskiej, w tym Polski, wraz z chrześcijaństwem.
 
Nazwa Zaduszki – będąca potoczną, ludową nazwą Dnia Zadusznego, czyli święta, w czasie którego modlono się za dusze wszystkich zmarłych, już nie tylko zbawionych, przypadającego w dzień po Święcie Wszystkich Świętych – świadczy o tym, że święto to zostało zaakceptowane przez kulturę ludową Słowian, w tym kulturę ludową Polaków.
 
PAP: Czy wprowadzenie Zaduszek zbiegało się z czasem wprowadzenia święta Wszystkich Świętych?
 
Dr hab. Jerzy Pysiak: Wprowadzenie do liturgii katolickiej Dnia Zadusznego jest nieco późniejsze niż początki chrześcijaństwa w Polsce. 2 listopada wybrał na dzień obowiązkowej modlitwy i spełniania ofiary eucharystycznej za dusze wszystkich zmarłych opat benedyktynów w Cluny Odylon w 998 r. Początkowo obowiązek ten dotyczył jedynie klasztorów kluniackich, jednak szybko został przyjęty przez wszystkich benedyktynów, a także inne zakony. W Polsce jako pierwsi – tylko w swoich klasztorach obchodzili Dzień Zaduszny cystersi – już w XII w. Jako święto w Kościele powszechnym Dzień Zaduszny obowiązuje od początku XIV w. i z całą pewnością wówczas już był obchodzony w Polsce.
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty