

Podczas rozbudowy skrzyżowania ulic Smoluchowskiego, Wrotkowskiej i nowo powstającej Dywizjonu 303 w 2018 roku usunięto stare drzewa, a wśród nich topole, klony i jesiony, które rosły tam od kilkudziesięciu lat. Jak zauważa jeden z mieszkańców tej części Lublina, projekt nasadzeń zastępczych okazał się niewystarczający. Dziś teren, gdzie wcześniej było zielono i zacienienie dawały dorodne drzewa, przypomina betonową pustynię.

Mieszkaniec zwrócił się z prośbą do miasta o uwzględnienie tego miejsca, wraz z okoliczną ulicą Nowy Świat, jako potencjalnego obszaru nasadzeń kompensacyjnych, np. w związku z dużą wycinką prowadzoną na terenach inwestycyjnych za zakładami Lubelli.
- Projekt nasadzeń zastępczych okazał się niewystarczający – pisze w wiadomości do naszej redakcji. – Mając na uwadze niepokojące zjawisko miejskiej wyspy ciepła, warto pochylić się nad takimi "patelniami" , których jest niestety coraz więcej. Gęsty szpaler drzew z pewnością korzystnie wpłynie na zmniejszenie znacznej emisji hałasu oraz kurzu – sugeruje.
Zwraca też uwagę na specyfikę miejsca – duże nasłonecznienie i lessowe podłoże – oraz proponuje konkretne gatunki, które mogłyby się tam sprawdzić.
– Pozwolę sobie zasugerować następujące gatunki drzew i krzewów: lipa, jesion, klon, akacja lub inne ciepło- i światłolubne. Z krzewów pragnę zwrócić uwagę na: pęcherznicę kalinolistną (np. bordową), berberysy, trzmieliny czy tawuły – wskazuje mieszkaniec.
W swoim piśmie apeluje również o spojrzenie szerzej na problem braku zieleni w mieście. W związku ze swoimi uwagami zaapelował on do władz miasta o uwzględnienie tego obszaru do wykonania dodatkowych nasadzeń zastępczych w przyszłości.
Nasadzenia były – wszystko zgodnie z planem
Urzędnicy zapewniają, że wszystkie nasadzenia, które były konieczne zostały zrealizowane zgodnie z planem.
– Po zakończeniu przebudowy na skrzyżowaniu ulic Smoluchowskiego, Dywizjonu 303 i Wrotkowskiej w 2018 roku przywrócono stan zieleni i dokonano nasadzeń zgodnie z obowiązującą dokumentacją projektową. Był to etap niezbędny do odbioru inwestycji i oddania jej do użytku. Tym samym ze strony zamawiającego zostały dopełnione wszelkie procedury w tym zakresie – zapewnia Monika Fisz, rzeczniczka Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Trochę więcej światła na sytuację rzuca Justyna Góźdź, rzeczniczka prezydent miasta.
– W 2020 i 2021 roku nasadzono przy ul. Nowy Świat 20 lip szerokolistnych 'Fastigiata', dodatkowo wykonano nasadzenia krzewów i traw o łącznej powierzchni 672 m2. W 2023 roku Wydział Zieleni wymienił obumarłe drzewa i uzupełnił nowymi drzewami szpaler klonów pospolitych na terenie drogi dojazdowej przy ul. Nowy Świat 34 i 34a, a wiosną 2024 roku zostały uzupełnione ubytki roślin na rabatach – mówi urzędniczka.
To jednak nie koniec, kolejne drzewa mają się pojawić w tym miejscu już niedługo.
– Obecnie przy ul. Nowy Świat Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej zaplanował wykonanie nasadzeń 7 drzew (2 wiśni piłkowanych oraz 5 lip drobnolistnych) w ramach nasadzeń zastępczych – informuje Góźdź.
Miasto zapewnia również, że na bieżąco kontroluje stan drzew.
– W wyniku dokonanej w ostatnim czasie wizji w terenie, przy ul. Nowy Świat stwierdzono obumarcie dwóch młodych nasadzeń, które jesienią zostaną wymienione oraz uschnięcie jednej jarzębiny. Z uwagi na wielkość drzewa, konieczne będzie jego usunięcie, a rekompensata będzie posadzona w miejscu usuniętego drzewa – mówi rzeczniczka.
Urzędnicy twierdzą, że i tak robią więcej niż muszą.
– Miasto Lublin stara się zapewnić mieszkańcom jak najwięcej terenów zieleni obsadzonych szeroką gamą roślinności wysokiej i niskiej, stąd mimo braku obowiązku rekompensaty przyrodniczej, przy ul. Wyścigowej posadzono nowe drzewa – zapewnia Góźdź. – Uwzględniane są sugestie mieszkańców w kwestii wykonywania nasadzeń drzew i krzewów, jednak lokalizacje są uprzednio weryfikowane pod kątem występowania infrastruktury nadziemnej i podziemnej – dodaje.
